Po ewakuacji mieszkańców saperzy wywieźli z Kolna dwa niewybuchy

Niewybuchy z okresu II wojny światowej odnaleziono w poniedziałek podczas prac ziemnych na prywatnym podwórku przy ulicy Okrzei w Kolnie.

- To dwa pociski artyleryjskie o długości 70 i 30 centymetrów. Te ładunki mają siłę rażenia około 1200 metrów. Sztab kryzysowy podjął decyzję o ewakuacji w promieniu 500 metrów. Ze względu, że wokół są budynki ten promień rażenia jest mniejszy – w rozmowie z TVN24 przekazała porucznik Barbara Jaźwińska z 15. Mazurskiego Batalionu Saperów w Orzyszu.

Przed godziną 15 saperzy z Orzysza zakończyli akcję wydobywczą i bezpiecznie usunęli niewybuchy z posesji.

O godzinie ósmej służby zgromadziły się urzędzie miejskim. Sztab kryzysowy od rana ustalał szczegóły ewakuacji mieszkańców domów jednorodzinnych z obszaru zagrożonego eksplozją niewybuchów. Ostatecznie zliczono, że objęła ona ponad dwa tysiące osób.

- W wyznaczonych miejscach mamy wodę i wszystko, by zapewnić opiekę osobom zdrowym i dzieciom, ale także osobom niepełnosprawnym. Na miejscu mamy też grupę ratowniczą – przed ewakuacją informował Andrzej Duda, burmistrz Kolna, a jednocześnie szef sztabu kryzysowego.

Uczniowie dwóch ewakuowanych szkół podstawowych i Zespołu Szkół Technicznych byli zgromadzeni w hali sportowej przy ulicy Dąbrowskiej. Pozostali mieszkańcy czekali na usunięcie zagrożenia w salach gimnastycznych przy liceum na ulicy Wojska Polskiego i w drugiej – przy ulicy Księcia Janusza.

- Na czas akcji została zamknięta droga krajowa numer 63 oraz droga wojewódzka numer 647 – informował we wtorek nadkomisarz Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.

Od poniedziałku policjanci zabezpieczali teren, gdzie znaleziono dwa zardzewiałe pociski. Wśród mieszkańców Kolna prowadzili akcję informacyjną w związku z zagrożeniem i ewakuacją. Dwa pociski artyleryjskie, saperzy zneutralizują na poligonie w Orzyszu.

Autor: nina/ ks / Źródło: TVN24 Białystok