Do zdarzenia doszło w niedzielę nad Wisłą niedaleko promu Kazimierz Dolny-Janowiec (powiat puławski). Informację o aucie w rzece i zdjęcie z akcji służb otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zdarzenie potwierdza straż pożarna. - Prawdopodobnie nikt nie zaciągnął hamulca ręcznego i samochód stoczył się do wody, do Wisły - mówi Grzegorz Buzała, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Puławach. A lubelska policja - w mediach społecznościowych - relacjonuje: "Mieszkaniec gminy Puławy zaparkował samochód nad brzegiem Wisły i nie zaciągnął ręcznego".
Nikomu nic się nie stało
Z relacji strażaka wynika, że auto odpłynęło kawałek od miejsca, w którym wpadło do rzeki. - W środku nie było żadnej osoby, nic nikomu się nie stało - podkreśla strażak.
Strażacy wyciągnęli pojazd z wody.
Mieszkaniec gminy Puławy zaparkował samochód nad brzegiem Wisły i nie zaciągnął ręcznego. 🤦 Kierujący i pasażerowie...
Posted by Policja Lubelska on Sunday, July 3, 2022
Autorka/Autor: popi/tam
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/ wlodek_walecz_majewski