Sześć osób, w tym jedno dziecko, zostało rannych w wyniku zderzenia czterech samochodów. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 1 przy wyjeździe z Włocławka w kierunku Torunia i Łodzi. Dwie starsze kobiety zginęły potrącone przez autobus w województwie łódzkim.
Policja bada przyczyny wypadku, jednak najprawdopodobniej jego powodem było niedostosowanie sposobu jazdy któregoś z kierowców do złych warunków atmosferycznych.
- Około godziny 18 zastaliśmy cztery pojazdy, które uległy wypadkowi. Nie znamy przyczyn, ustala je policja. Sześć osób było poszkodowanych w tym jednoroczne dziecko. Pięć zostało zabranych do szpitala - powiedział TVN24 ogniomistrz Konrad Osmałek z włocławskiej straży pożarnej.
Śmierć w łodzkim
Dwie starsze kobiety zginęły, a jedna została ranna, w wieczornym wypadku w miejscowości Biała Druga w woj. łódzkim - poinformował oficer dyżurny łódzkiej policji.
W wyniku wypadku dwie kobiety w wieku 77 i 81 lat zmarły; trzecia - 83-latka - w stanie ciężkim przebywa w szpitalu w Bełchatowie.
Wypadek wydarzył się w sobotę ok. godz. 18-tej. Trzy starsze kobiety – mieszkanki tej miejscowości - zostały potrącone na przejściu dla pieszych w pobliżu kościoła. Prawdopodobnie wracały z mszy. Autokarem, który prowadził 47-letni mieszkaniec osnówki, jechały zawodniczki jednego z klubów sportowych z Jeleniej Góry.
Jak poinformowała policja, badanie alkomatem wykazało, że kierowca autobusu był trzeźwy; pobrano jednak od niego krew do badania. Policja i prokurator ustalają okoliczności i przyczyny wypadku.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn