W środę zgodnie z zapowiedzią marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienie w sprawie zarządzenia wyborów prezydenckich, które odbędą się 18 maja. Tego samego dnia w Dzienniku Ustaw opublikowano postanowienie Hołowni. Tym samym ruszyła kampania wyborcza.
"Postanowienie przesłałem właśnie przewodniczącemu PKW oraz Premierowi. Rząd jeszcze dziś ma opublikować je w Dzienniku Ustaw" - napisał w środę marszałek Hołownia we wpisie na X. Jak podkreślił, wraz z postanowieniem zaczyna się kampania wyborcza.
W środę po południu w Dzienniku Ustaw opublikowano postanowienie marszałka Sejmu w sprawie zarządzenia wyborów prezydenckich.
Wybory prezydenckie 2025
W grudniu marszałek zadecydował, że oficjalne zarządzenie w sprawie wyborów ogłosi dopiero 15 stycznia, zgodnie z opinią Państwowej Komisji Wyborczej. Ma to związek z wprowadzonym we wrześniu stanem klęski żywiołowej w wyniku powodzi na południu kraju. Konstytucja stanowi, że wybory nie mogą być przeprowadzone w ciągu 90 dni po zakończeniu stanu nadzwyczajnego. Okres ten minął 14 stycznia 2025 roku. Jednocześnie Hołownia w grudniu podjął decyzję, aby 8 stycznia ogłosić datę wyborów, jeszcze bez oficjalnego zarządzenia.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami pierwsza tura odbędzie się 18 maja. Jeśli w jej wyniku nie zostanie wybrany następca prezydenta Andrzeja Dudy, do drugiej tury dojdzie 1 czerwca. Wygrana w pierwszej turze jest możliwa, gdy jeden z kandydatów otrzyma ponad połowę głosów wyborców.
Wybory prezydenckie 2025. Kandydaci
Jak dotąd swój start w tegorocznych wyborach prezydenckich ogłosili: Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska), Karol Nawrocki (Prawo i Sprawiedliwość), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Magdalena Biejat (Lewica), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy) i Piotr Szumlewicz (Związkowa Alternatywa), Adrian Zandberg (Razem) oraz Katarzyna Cichos.
CZYTAJ TEZ: Wybory prezydenckie 2025. Kiedy się odbędą? Kto kandyduje?
Autorka/Autor: os/kab
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP