Kolejne zarzuty wobec Przyłębskiej. Z trybunału "pozostał tylko adres"

Jarosław Wyrembak stawia zarzuty Julii Przyłębskiej
Jarosław Wyrembak stawia zarzuty Julii Przyłębskiej. Kropiwnicki komentuje
Źródło: tvn24

Odkrycie towarzyskie prezesa Jarosława Kaczyńskiego, czyli pani Julia Przyłębska, wdraża najgorsze praktyki PiS-owskie w Trybunale Konstytucyjnym. Chce terroryzować sędziów - ocenił poseł Robert Kropiwnicki (PO). Odniósł się w ten sposób do zarzutów, które wobec prezes TK stawia Jarosław Wyrembak, członek Trybunału. Kazimierz Smoliński (PiS) stwierdził, że sytuacje, o których pisze Wyrembak, zdarzały się też w czasach poprzednich prezesów TK.

TVN24 dotarła do listu, w którym dr hab. Jarosław Wyrembak, członek Trybunału Konstytucyjnego wybrany w 2018 roku, stawia zarzuty pod adresem jego prezes Julii Przyłębskiej. Dokument jest zapisem jego wypowiedzi z 26 listopada podczas posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

Wyrembak zwrócił się wtedy do Przyłębskiej z pytaniem między innymi o organizowanie "nieoficjalnych spotkań" z premierem "w konspiracji przed wieloma Sędziami Trybunału", namawianie do udziału w spotkaniu z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim czy do dyskredytowania wszelkich zarzutów podnoszonych wobec jej praktyk.

"Patologia PiS-owska dotarła do Trybunału"

Zarzuty stawiane przez Wyrembaka komentowali w czwartek politycy. Zdaniem Roberta Kropiwnickiego (PO), "to niestety pokazuje, że patologia PiS-owska dotarła do Trybunału i to w pełnej krasie".

- Odkrycie towarzyskie prezesa Kaczyńskiego, czyli pani Przyłębska, wdraża najgorsze praktyki PiS-owskie w Trybunale - stwierdził poseł. Jego zdaniem Przyłębska chce "terroryzować sędziów".

Poseł uważa, że "to pokazuje, że niestety dalej nie mamy trybunału". - Pozostał tylko adres i instytucja z tabliczką - stwierdził Kropiwnicki.

"Poprzedni prezesi też takie spotkania odbywali"

Kazimierz Smoliński (PiS), odnosząc się do spotkań, do których miała namawiać Przyłębska, powiedział, że "każdy z prezesów takie spotkania odbywał". - Jedne były nagłaśnianie, inne nie. Ale nie ma zakazu spotykania się z premierem czy prezesem partii - podkreślił poseł i powtórzył, że "poprzedni prezesi też takie spotkania odbywali".

Smoliński: poprzedni prezesi TK też takie spotkania odbywali

Smoliński: poprzedni prezesi TK też takie spotkania odbywali

Autor: ads/adso / Źródło: tvn24

Czytaj także: