Komisja śledcza do spraw VAT w poniedziałek przesłuchuje byłego ministra finansów za rządów PO-PSL, Jacka Rostowskiego. Świadek, korzystając z prawa do złożenia oświadczenia, rozpoczął od niego przesłuchanie po czym odniósł się do kwestii organizacji pracy komisji. Stwierdził, że jest ona "dużo, dużo lepiej" prowadzona "od innej". Rostowski stawił się w lipcu przed komisją do spraw Amber Gold.
- Jeszcze w nawiasie, jeśli mogę powiedzieć tak od siebie, ta komisja jest zupełnie inaczej prowadzona. I dużo, dużo lepiej od innej - powiedział były minister finansów.
Dodał przy tym, że wie, "że pan przewodniczący nie może tego komentować". Przewodniczący komisji Marcin Horała (PiS) podziękował i powiedział, że to "niedźwiedzia przysługa".
Rostowski zeznaje jako świadek w postępowaniu badającym, czy w latach 2007-2010 w instytucjach publicznych nie nastąpiły zaniedbania, które w efekcie doprowadziły do uszczuplenia dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego. Luka z tego tytułu szacowana jest nawet na ok. 260 mld zł.
Autor: akr/adso / Źródło: tvn24