"Gotowy jestem poprzeć wniosek o powołanie komisji śledczej"

Kłopotek komentując w TVN24 jutrzejsze wystąpienie premiera Donalda Tuska w Sejmie nt. działań instytucji w związku z Amber Gold powiedział, że nie sądzi, byśmy dowiedzieli się czegoś nowego od informacji przekazanych w poniedziałek przez prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. - Chyba, że czegoś uzupełniającego, bo rzeczywiście sprawa nabiera nieprawdopodobnego tempa - dodał, odnosząc się do postawienia nowych zarzutów Marcinowi P. (CZYTAJ WIĘCEJ)

Kłopotek gotów poprzeć wniosek o powołaniu komisji śledczej

Poseł PSL jest zdania, że afera Amber Gold to "kolejny przykład słabości naszego państwa". - Nie ulega żadnej wątpliwości, że ci którzy mają stać na straży praworządności, porządku w naszym kraju, zawiedli. Myślę tutaj o szeroko rozumianym wymiarze sprawiedliwości, a zwłaszcza o prokuraturze - powiedział i podkreślił, że w Polsce zawiódł cały mechanizm funkcjonowania prokuratury.

Kłopotek przyznał też, że nie wyklucza poparcia wniosku o powołanie komisji śledczej ws. Amber Gold.

- Do tej pory wzdrygałem się od powoływania komisji śledczej (...), bo zawsze myślałem, że takimi sprawami niech zajmą się organy ścigania, ale tym razem sprawa jest dużo poważniejszego kalibru, bo dotyczy właśnie szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości, a szczególnie prokuratury - tłumaczył. - Gotowy jestem poprzeć wniosek o powołanie takiej komisji - zaznaczył. Podkreślił przy tym, że dla jego partyjnych kolegów sprawa ta jest również otwarta.

Ludowiec postać samego Marcina P. ocena jednoznacznie i kategorycznie. - Ja się w ogóle dziwię, że ten facet jest jeszcze na wolności - powiedział. - Już dawno powinien siedzieć. Nie w areszcie, normalnie w więzieniu za kratami, bo to jest typowy zwykły oszust - podsumował.

Autor: nsz//kdj / Źródło: tvn24