Taczka gnojówki polanej whisky przywitała we wtorek posła SLD Ryszarda Kalisza, który przyjechał z wizytą do Gorzowa Wielkopolskiego. Taki "prezent" przygotował posłowi Mariusz Wójcik, ze Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej. - Skostniała lewica zapomniała o ludziach potrzebujących - mówił Wójcik. Kalisz na happening zareagował emocjonalnie. - Podszywasz się pod kogoś, jesteś nieautentyczny - odpowiedział poseł.
Wójcik gnojówkę rozsypał na taczce, po czym polał ją whisky. Wcześniej na drzwiach wejściowych do siedziby SLD przybił "postulaty młodej lewicy". - To jest symbol demoralizacji i zepsucia polskiej lewicy. Aby ludzie młodzi, którzy potrzebują pomocy od polityków otrzymali ją. By nie było tak, że ludzie młodzi muszą z tego kraju wyjeżdżać - tłumaczył działacz ZSMP.
Gnój do ciebie nie pasuje
Poseł Ryszard Kalisz, który właśnie wchodził do siedziby partii dał się ponieść emocjom. - Co ty tu robisz, chcesz jakiś happening zrobić? Powiedz czym się zajmujesz, co robisz. Bo jakoś ładnie ubrany jesteś i nie pasuje ten gnój do ciebie. Jakieś dżinsy piękne - mówił poseł.
Wójcik nie dawał jednak za wygraną. - Niech pan powie czym pan jeździ panie pośle. Jakim samochodem - pytał. To zirytowało posła Sojuszu. - Jak zarobisz pieniądze ciężką pracą adwokacką jak ja, a dziś co ty w życiu zrobiłeś. Jakie buciki modne, chyba się podszywasz pod kogoś, jesteś nieautentyczny. Cześć - odpowiedział nieco chaotycznie. I wszedł do budynku.
- Tyle ma do powiedzenia człowiek skostniałej lewicy, która zapomniała o potrzebujących - podsumował działacz ZSMP.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24