Po spotkaniu z "Matkami I Kwartału" premier Donald Tusk ma ogłosić, że przepisy dotyczące wydłużenia urlopów macierzyńskich zostaną zmienione tak, by miały do nich prawo wszystkie matki dzieci urodzonych od 1 stycznia 2013 roku - dowiedziały się nieoficjalnie "Fakty" TVN. Według pierwotnego planu rządu, do rocznego urlopu miały być uprawnione matki dzieci urodzonych po 17 marca.
Spotkanie matek z premierem rozpoczęło się o godz. 11 w Kancelarii Premiera.
Na Facebooku "Matki I Kwartału" zapowiadają, że przy siedzibie szefa rządu pojawią się z "Ojcami I Kwartału" i swoimi dziećmi.
Centrum Informacyjne Rządu oficjalnie nie komentuje, czy na spotkaniu premier ogłosi objęcie dłuższym urlopem macierzyńskim również "Matki I Kwartału". - Proszę poczekać na rezultaty spotkania - przekazano.
Dłuższe urlopy nie dla wszystkich
Zgodnie z zapowiedziami rządu 1 września mają wejść w życie przepisy wydłużające urlopy macierzyńskie do roku. Obejmą one nie tylko rodziców dzieci urodzonych po tej dacie, ale także osoby, które będą wtedy na urlopach. Oznacza to, że do dłuższych urlopów będą mieli prawo rodzice dzieci urodzonych po 17 marca, ponieważ obecnie urlop wynosi 24 tygodnie. Wywołało to protesty, powstał ruch "Matek I kwartału", który domaga się, by nowymi przepisami objąć cały rocznik 2013.
Krzywdzący podział
Zdaniem przedstawicielek ruchu proponowany podział jest krzywdzący dla dzieci, "zwłaszcza że inne ustawy np. o obowiązku szkolnym lub przepisy o tzw. becikowym dotyczą całych roczników dzieci bez względu na miesiąc narodzin". "Nasze dzieci od dnia narodzin będą więc dyskryminowane, na co się nie zgadzamy i z czym walczymy" - napisały "Matki I Kwartału" w liście otwartym do ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Ich zdaniem rozwiązaniem jest przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy z 1 września na 10 czerwca, wtedy wszystkie dzieci urodzone w 2013 r. zostaną objęte nowymi przepisami.
Premier: Trzeba było postawić granicę
Do postulatów kilkakrotnie odnosili się już i premier Donald Tusk, i minister Kosiniak-Kamysz. Szef rządu tłumaczył, że wydłużając urlopy dla rodziców gdzieś musiała zostać postawiona granica. - Staraliśmy się, by zmiany objęły jak największą grupę osób, ale zawsze ktoś będzie czuł się pokrzywdzony - mówił Donald Tusk.
Jego zdaniem, jeśli zostaną uznane - słuszne w jego opinii - argumenty "Matek I Kwartału" i zostanie wydane kolejne 400 mln zł z tytułu wydłużenia im urlopów, takie samo prawo, by upominać się o to, będą miały matki ostatniego kwartału poprzedniego roku. W projekcie MPiPS proponuje 20 tygodni urlopu macierzyńskiego, sześć tygodni dodatkowego urlopu macierzyńskiego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego, którym dowolnie mogą dzielić się ojciec i matka. Obecnie urlop macierzyński trwa 20 tygodni, a dodatkowy - cztery tygodnie.
Autor: ktom,mn\mtom\k / Źródło: PAP, tvn24.pl, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24