Eksperci PKBWL zakończyli na razie oględziny wraku. Podejrzenia m.in. co do sprawności silników

Aktualizacja:
PKBWL bada miejsce tragedii i wrak samolotu
PKBWL bada miejsce tragedii i wrak samolotu
tvn24
W katastrofie zginęło 11 osób tvn24

Eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych (PKBWL) przez całą niedzielę pracowali na miejscu sobotniej katastrofy samolotu piper navajo pod Częstochową. Specjaliści mają m.in. podejrzenia co do sprawności silników maszyny. Szef zespołu badawczego wyjaśniającego katastrofę Andrzej Pussak poinformował, że w ciągu 30 dni powstanie wstępny raport na temat wydarzeń. - PKBWL nie orzeka o winie, ma znaleźć przyczynę tego zdarzenia, co aktualnie czynimy oraz określić profilaktykę - zaznaczył.

Częstochowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sobotniej katastrofy samolotu piper navajo. W wypadku maszyny używanej przez prywatną szkołę spadochronową zginęło 11 osób, uratowana została jedna – 40-letni mężczyzna.

Na miejscu zdarzenia pracowali również eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

W niedzielę jej specjaliści – przy pomocy m.in. strażaków - rozpoczęli rozbiórkę samolotu. Tego dnia udało się to zrobić w około 90 proc. Od wraku zostały też oddzielone najbardziej newralgiczne – według PKBWL - elementy, czyli silniki.

O tym, jak przebiegała ich praca poinformował na konferencji prasowej członek przedstawiciel komisji, Andrzej Pussak.

- Mamy podejrzenia, choć to na razie tylko hipotezy, co do sprawności tych silników. Wiele elementów świadczy o tym, że mogły działać w sposób nieprawidłowy - poinformował Pussak. Wskazał, że chodzi o 300-konne jednostki napędowe produkcji firmy Lycoming.

Pytany o nieoficjalne informacje, jakoby piper, który uległ katastrofie, miał przed nią problemy z jednym silników (m.in. problemy z uruchamianiem), Pussak zaznaczył, że "tajemnicą poliszynela jest, że samolot miał już w trakcie transportu ze Stanów Zjednoczonych międzylądowanie na Grenlandii, gdzie były kłopoty z silnikiem".

Awaria silnika? Duże obciążenie samolotu?

Ekspert dodał, że "duży zakres zdjęć, które są w posiadaniu Komisji, świadczą o dużym i gęstym zadymieniu tych silników". - To symptom świadczący, że być może coś było z nimi nie tak - wyjaśnił.

- Ustawienie łopat śmigła, zniszczenie tych łopat, kątów natarcia tych łopat i stan techniczny silnika sugerują, że Komisja idzie we właściwym kierunku - ocenił. Pussak odniósł się też do hipotez sugerujących, że do katastrofy mógł przyczynić się ciężar samolotu.

- Przy tak wysokich temperaturach, jakie panowały w sobotę i ten element jest brany bardzo poważnie pod uwagę- zaznaczył.

Dodał jednak, że PKBWL nie określiła jeszcze ciężaru maszyny w chwili katastrofy.

- Nieszczęście polega m.in. na tym, że część dokumentacji była na pokładzie statku powietrznego, w tym popularny wśród pilotów PDT, czyli pokładowy dziennik techniczny, w którym jest opisywana całodzienna historia samolotu - wyjaśnił.

80 proc. samolotu spalone

Pussak dodał, że eksperci prowadzą teraz "jubilerską robotę", zdejmując wszystkie elementy maszyny, aby dostać się do kokpitu, który "jest całkowicie zdeformowany". To tam - jak wytłumaczył - znajdują się główne elementy, być może również te rejestrujące lot.

Nie wiadomo też na razie czy katastrofę mogły przetrwać ew. nośniki takich danych. W poniedziałek eksperci dokończą rozbiórkę samolotu, zajmą się też kontrolą wszystkich dokumentów – tak technicznych, jak i personelu latającego.

Specjalista Komisji podał też m.in., że ułożenie samolotu w miejscu katastrofy świadczy o tym, że zderzył się on z ziemią pod bardzo dużym kątem pochylenia (ok. 90 stopni w stosunku do osi podłużnej samolotu), a także przechylenia (ok. 70-80 stopni). Wrak uległ mocnemu zniszczeniu: niezależnie od uszkodzeń od uderzenia o ziemię spłonął w ok. 80 proc.

Pussak zapytany o to, jak długo pozostaną na miejscu zdarzenia, odpowiedział, że "do zakończenia badania". - Póki nie zwieziemy wszystkich elementów. W tej chwili nasza praca polega m.in. na tym, że opisujemy każdy znaleziony element i segregujemy: które pójdą do utylizacji, a które będą przyczynkiem do dalszych badań - wyjaśnił.

Raport wstępny w ciągu 30 dni

Pussak przypomniał, że PKBWL ma 30 dni, by przedstawić raport wstępny. - Jestem w tym okresie zobligowany powiadomić społeczeństwo, co już zrobiliśmy i jakie zalecenia profilaktyczne poszły w ślad za tym, co odkryliśmy. Naprawdę nie potrafimy wróżyć z fusów - powiedział.

- PKBWL nie orzeka o winie, ma znaleźć przyczynę tego zdarzenia, co aktualnie czynimy i określić profilaktykę - zaznaczył.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prok. Tomasz Ozimek poinformował ok. godz. 19. oględziny samolotu zostały już tego dnia zakończone.

Autor: kg//kdj / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium