Dwie osoby zginęły w pożarze, który w sobotnią noc wybuchł na ogródkach działkowych we Wrocławiu. Spłonęły cztery altanki. Przyczyna pożaru jest na razie nieznana, ale strażacy nie wykluczają podpalenia.
O pożarze poinformował strażaków przypadkowy przechodzień. - Gdy strażacy przybyli na miejsce paliły się już cztery altanki. Ratownikom udało się opanować ogień, a w czasie przeszukiwania pogorzeliska znaleźli dwa ciała. Kobiety i mężczyzny - powiedział oficer dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Akcja gaśnicza trwała ok. 5 godzin. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru, ale strażacy nie wykluczają podpalenia. Sprawę bada wrocławska prokuratura.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24