"Ja się naprawdę nie boję". Szefowa kancelarii premier nie pozostaje w cieniu

Blask cienia
Blask cienia
tvn24
Beata Kempa nie pozostaje w cieniu przełożonegotvn24

Prawa ręka premier Szydło - szefowa jej kancelarii - znana z politycznego temperamentu, ciętego języka, płomiennych wystąpień przed ojcem Rydzykiem i z tego, że w przeciwieństwie do swoich poprzedników na tym stanowisku - nie pozostaje w cieniu przełożonego. W polityce od kilkunastu lat lojalnie u boku Zbigniewa Ziobry. Jak układa się jej współpraca z premier Szydło? Materiał programu "Czarno na białym".

Warszawa, Aleje Ujazdowskie, Kancelaria Premiera. To tu na pierwszym piętrze urzęduje minister Beata Kempa. Pracuje w gabinecie, który za rządów Platformy Obywatelskiej zajmował Władysław Bartoszewski.

"Kręgosłup państwa"

Minister Kempa organizuje każdy dzień pracy premier Beaty Szydło, odpowiada za przygotowanie jej wizyt zagranicznych, przygotowuje każde posiedzenie rządu. Ale nie tylko - jak sama określa - nadzoruje "kręgosłup państwa", czyli całą kancelarię premiera, w której pracuje pół tysiąca osób.

- Czasami pracuję po kilkanaście godzin. Staram się przyjeżdżać na godzinę 9, a zdarzało się, że wychodziłam po 24 - mówiła w rozmowie z reporterem "Czarno na białym".

Pytana, czy to jest duża władza, odpowiedziała: - Ja na to nigdy nie patrzyłam z punktu widzenia władzy, raczej odpowiedzialności.

- Odpowiedzialność jest ogromna. Czasami jeden błąd może kosztować - nie powiem jak sapera - bo to nie jest kwestia życia, na pewno życia w polityce - wyjaśniła. - Błędów nie robi ten, kto nie robi nic, na to trzeba patrzeć z dużą pokorą - dodała.

- Ktoś, kto pełni funkcję szefa kancelarii prezydenta czy premier,a musi mieć niesamowitą odporność, niesamowite uporządkowanie, żeby temu podołać, to muszą być bardzo sile osoby - tak mówi minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera, prywatnie przyjaciel Beaty Kempy z politycznego boiska.

"Mniejszy zakres odpowiedzialności i zadań"

Jednak poprzednik Beaty Kempy, Jacek Cichocki uważa, że ma ona "mniejszy zakres odpowiedzialności i zadań". Był szefem Kancelarii Donalda Tuska i Ewy Kopacz, ale też szefem Komitetu Stałego Rady Ministrów i nadzorował prace nad ustawami. W pracy szefa kancelarii premiera zdaniem Cichockiego, kluczowe są dwie rzeczy: zaufanie szefa rządu, ale równie ważna jest jego mocna pozycja polityczna. Tusk był liderem całej partii, Szydło - jest tylko jednym z sześciu zastępców prezesa Kaczyńskiego.

- Im mocniejszy premier, tym mocniejszy szef Kancelarii Premiera, jeżeli oczywiście cieszy się bezwzględnym zaufaniem premiera, to jest niezbędny warunek. Jeżeli premier nie ufa swojemu szefowi kancelarii to powinien się z nim rozstać - uważa Cichocki.

Beata Kempa została zapytana o współpracę z Beatą Szydło. - Jest chemia pomiędzy panią, a panią premier? - pytał reporter TVN24.

- Jest bardzo duży poziom profesjonalizmu i pracy. Jest tak wiele do zrobienia, że nie ma czasu na pogaduszki, plotki, tego typu rzeczy - odpowiedziała.

Sama premier mówiła, że ma do minister Beaty Kempy "ogromne zaufanie".

"Aktywność publiczna"

Szef kancelarii premiera Tuska i premier Kopacz zwraca uwagę na dużą aktywność publiczną Beaty Kempy.

- Na początku byłem zdziwiony ilością jej wystąpień publicznych, bo w mojej ocenie szef kancelarii to jest taka pozycja, w której się dużo robi i pracuje w cieniu - mówił Cichocki.

Z kolei Beata Kempa podkreśla, że żadnej swojej wypowiedzi nie żałuje. - Jeżeli ktoś się obraża, a jest politykiem, to nie powinien w ogóle o polityce myśleć - powiedziała.

"Niech oni naprawdę przestaną mnie straszyć"

Beata Kempa z cienia wyszła już miesiąc po powołaniu rządu . To ona w grudniu 2015 roku wstrzymywała publikacje wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który ustawę PiS-u o Trybunale uznał za niezgodną z konstytucją.

Pytana, czy nie żałuje tej decyzji, odparła: - Absolutnie nie.

- Była to bardzo dokładnie, przede wszystkim pod względem prawnym, przeanalizowana decyzja. Jeśli jeszcze raz przyszłoby mi zająć takie stanowisko w obecności pani premier, absolutnie jeszcze raz podjęłabym taką decyzje - kontynuowała.

Choć premier prezentowała od razu w grudniu takie stanowisko: - Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia zostanie opublikowane.

A jednak Beata Kempa wysłała do prezesa Trybunału Konstytucyjnego pismo o nieważności wyroku podjętego - jej zdaniem - w niewłaściwym składzie. I unikała odpowiedzi na proste pytanie.

- Czy zostanie opublikowany wyrok Trybunału - pytała w grudniu 2015 roku Monika Olejnik w Radiu Zet. Kempa nie odpowiadała na pytanie.

Ostatecznie wyrok opublikowano.

- Nie wierzę w to, żeby Beata Kempa podjęła taką decyzję samodzielnie, ja to postrzegam bardziej jako taką grę o znaczenie w obozie prawicy - mówiła w grudniu 2015 roku dziennikarka Renata Grochal (dziś w "Newsweeku").

Reporter TVN24 pytał więc szefowej kancelarii premiera, czy to była jej decyzja, czy decyzja polityczna PiS-u. - Decyzje, które są podejmowane w sprawie dokumentów są zawsze decyzjami prawnymi i administracyjnymi - odparła.

- Nie lubię knucia, rozgrywek i tego typu rzeczy. Myślę, że z tego jestem znana - dodała.

Cztery miesiące później wątpliwości już nie miała ani Beata Kempa ani Beata Szydło. Kolejne wyroki w sprawie ustaw naprawczych o Trybunale nie zostały już opublikowane.

Zdaniem ministra w kancelarii premier Kopacz, a dziś bliskiego współpracownika Grzegorza Schetyny, odpowiedzialność prawna za nieopublikowanie wyroku Trybunału spada w pierwszej kolejności na szefową kancelarii premiera.

- Wzięła na siebie to, że rząd Prawa i Sprawiedliwości łamie konstytucję. Myślę, że jako jedna z pierwszych będzie musiała się z tego tłumaczyć - mówił Marcin Kierwiński.

- To, że mnie będzie pan Grzegorz Schetyna straszył, że będziemy siedzieć, że będą straszne konsekwencje, że będziemy wszyscy pozamykani. Co rusz słyszę to straszenie. Ja już wiele w życiu przeżyłam, naprawdę mam swoje lata, i tak się uśmiechnę może poprzez TVN, ja się naprawdę nie boję - powiedziała Beata Kempa w rozmowie z reporterem TVN24.

"Już taka jestem"

W gabinecie Beaty Kempy jest również ważne miejsce, w którym stoi zdjęcie z papieżem ze Światowych Dni Młodzieży.

To ona stała na czele rządowo-kościelnego zespołu, który odpowiadał za organizację tego wydarzenia.

- Mamy zawarty pakt z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, który od początku patronuje temu wielkiemu świętu młodych ludzi. Jesteśmy ludźmi dużej wiary, nie lękamy się - mówiła Kempa w "Faktach po Faktach" w lipcu 2016 roku.

To wielkie święto poprzedziły wizyty w Watykanie i spotkania z papieżem Franciszkiem. Choć zaangażowanie minister w sprawy kościoła pojawia się głównie przy innych spotkaniach - tych w Toruniu.

- Niech mi będzie wolno z upoważnienia pani premier, bardzo proszę o przyjęcie życzeń i gratulacji, ale nade wszystko życzeń wielkiego zdrowia. I było jedno zapewnienie, prośba od pani premier - nie cofnijcie się ani na krok - mówiła na 24. rocznicy powstania Radia Maryja.

- To w jaki sposób zachowała się na urodzinach Radia Maryja jako przedstawicielka rządu, w jaki sposób składała życzenia, było kuriozalne, tak nie powinien zachowywać się ktoś, kto jest ministrem - mówiła dziennikarka "Newsweeka" Aleksandra Pawlicka, która opisywała karierę polityczną Beaty Kempy.

Sama minister nie ma sobie nic do zarzucenia. - Ja już taka jestem. Jeżeli kogoś cenię, albo jeżeli jakieś przedsięwzięcie cenię, albo jeżeli lubię ludzi, z którymi przebywam, a rodzina Radia Maryja jest taką rodziną - powiedziała.

"Nie wbije Pan klina między nas"

Swoją pozycję na scenie politycznej Beata Kempa buduje od kilkunastu lat. Lojalnie u boku Zbigniewa Ziobry. Ze swoim szefem odchodziła z PiS-u i zakładała Solidarną Polskę.

W ostatnich wyborach razem z nim powróciła na listy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości, gdy Solidarna Polska zawarła z PiS-em koalicję.

- Czy Pani jest bliżej do PiS-u, czy bliżej Solidarnej Polski? - pytał reporter. - Nie wbije pan żadnego klina miedzy nas. Jestem w Solidarnej Polsce w ramach Zjednoczonej Prawicy z Prawem i Sprawiedliwością - odpowiedziała Kempa.

"Temperament buzujący"

Ryszard Kalisz był szefem komisji śledczej, która wyjaśniała śmierć byłej posłanki SLD Barbary Blidy. Członkiem komisji była też Beata Kempa.

- Walczyła jak lwica, broniła spraw Zbigniewa Ziobry i jego samego - mówił Kalisz.

- Temperament buzujący. Więcej emocji niż merytoryki - tak wspomina z kolei Beatę Kempę z komisji hazardowej Sławomir Neumann. Szef klubu PO pamięta, jak Kempa musiała przepraszać ówczesnego premiera Donalda Tuska za słowa, których on nie wypowiedział.

Komisję hazardową pamięta także dlatego, że po jednym z posiedzeń się rozpłakała, bo przewodniczący zaplanował posiedzenie podczas wakacji.

To nie jedyny zarzut wobec szefa komisji. To jego decyzje miały doprowadzić do jej kłopotów ze zdrowiem.

- Te lampy po 13 godzin dziennie, państwo to transmitowaliście, one spowodowały to, że ja po prostu traciłam wzrok - tłumaczyła.

"Do politycznej walki kiedyś trzeba będzie stanąć"

Za błędy przeprasza, krytyki się nie boi, choć zależy kto ją wygłasza.

- Życzliwą krytykę męża zawsze przyjmuję - mówiła.

Ma świadomość, że w polityce raz jest się na wozie, a raz pod. Zapewnia, że tej drugiej sytuacji się nie boi. - Trzeba do tego podchodzić z wielką pokorą. Jeśli Pan Bóg da zdrowie i życie, to do tej politycznej walki kiedyś trzeba będzie stanąć - mam pewnie spore doświadczenie w tym zakresie - podsumowała szefowa kancelarii premiera.

Autor: kb/sk / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pracownik stacji paliw w Markach został poszkodowany w trakcie napadu. Policja poszukuje sprawcy tego zdarzenia. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem.

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl