Było naprawdę groźnie. Centrum Kryzysowe w Szczecinie ogłosiło drugi stopień zagrożenia meteorologicznego. Na szczęście intensywne opady deszczu, porywisty wiatr i burze przesunęły się dalej nad Bałtyk. Ostrzeżenie odwołano, a plażowicze już cieszą się słońcem.
Czy synoptycy się pomylili? Nie, po prostu zapowiadane intensywne opady zanikły w regionie Pomorza Zachodniego wcześniej niż się tego spodziewano. Synoptycy przewidywali, że będzie mocno padać na wschodnich krańcach województwa do wieczora.
Niż znad Kaszub przesunął się nad Bałtyk i dalej posuwa się na północ. Na Pomorzu Zachodnim nie będzie więc już intensywnie padać, choć na wschodzie regionu spodziewane są przelotne opady deszczu - wyjaśnił dyżurny synoptyk ze szczecińskiego biura prognoz meteorologicznych.
Nad Szczecinem pojawiło się słońce. W tej części województwa druga połowa niedzieli ma być pogodna.
W poniedziałek cieplej i pogodniej
Meteorolodzy przewidują, że w poniedziałek pogoda na Pomorzu Zachodnim poprawi się. Będzie cieplej i pogodniej. W nadchodzącym tygodniu będą występować przelotne opady deszczu, lokalnie może także zagrzmieć.
Minionej nocy w centralnej i wschodniej Polsce wystąpiły gwałtowne burze. Zginęła jedna osoba, trzy zostały ranne.
Źródło: IAR, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24