"Coś dobrego stało się między nami"

„Piękne słowa”, „Dziękuję!”, „Przyłączam się do podziękowań” piszą internauci w komentarzach do wideo. Wielu w reakcji na ton przemówienia wyraża wiarę w pojednanie obu narodów i liczy na to, że smoleńska katastrofa będzie nowym otwarciem w polsko-rosyjskich stosunkach.

Razem będzie nam lepiej

„Rosjanie razem z Polakami opłakiwali ofiary smoleńskiej katastrofy i ten wspólny ból zmył wiele zła, które wydarzyło się między naszymi narodami. Dzisiejsze pokolenie Rosjan i Polaków powinno wyrzucić na śmietnik historii wszystko, co nas dzieli i kłóci, bo jesteśmy narodami połączonymi braterstwem krwi i duszy. Mam nadzieję, że wydarzenia 10 kwietnia będą punktem wyjścia dla odnowienia naszych stosunków” – pisze spb-man z Sankt Petersburga.

W podobnym tonie wypowiada się Sergius Primus: „Jesteśmy zjednoczeni przez wspólną historię, w której dzielimy wspólne radości i wspólne smutki. Nie dzieli nas nic. Polacy i Rosjanie muszą tylko wzajemnie zrozumieć swoją historię, nic więcej. Ta wiedza jest w stanie nas pogodzić i dać zielone światło naszej przyszłości.”

„Rosjanie i Polacy powinni w końcu znaleźć wspólny język. Zawsze bardzo martwiło mnie, że między naszymi słowiańskimi narodami było tyle wrogości” – wyznaje Essen. „Dziękuję za ciepłe słowa i zrozumienie. Razem będzie nam lepiej!” – wtóruje mu Katerina.

„Przepraszałbym dziesięć razy”

Internauci nie pomijają także wątku Katynia i nawiązują do przekazania Polsce przez prezydenta Rosji dokumentów katyńskich: „Ja przekazałbym Polsce nie 65, a 650 tomów katyńskich akt i przepraszałbym nie jeden, a dziesięć razy, jeśli to miałoby pomóc. Ciepłe stosunki między narodami są ważniejsze niż zakurzone papiery. I prości ludzie zrozumieli to o wiele wcześniej niż politycy i rządzący.” – deklaruje Kvlad.

Z komentarzy rosyjskich internautów można wnioskować, że wyjaśnienie do końca sprawy katyńskiej zbrodni jest jedną z ważniejszych rzeczy przybliżających ich państwo do pojednania z Polską. „Może nas zbliżyć tylko prawda” – pisze Aleksandr z Moskwy.

Patriotyzm czy tylko kampania?

Rosjanie oceniają także samego Jarosława Kaczyńskiego i styl jego wypowiedzi. „Widać, że to nie obojętny człowiek, ale prawdziwy patriota swojego kraju” – pisze Sborysich. „Godne wystąpienie, ciepłe, emocjonalne, i wydaje się, że szczere.” – oceniła Anna.

Ale są też tacy, którzy w szczerość odezwy Kaczyńskiego nie uwierzyli. „To zwyczajna kampania wyborcza!” – pisze Jasartur. „Przemówił po prostu, a wiadomo, że kandydat na prezydenta przemawiać musi” – ocenia Władimir.

„Nie wierzę w jego uczciwość” – piszą inni, a Mila trzeźwo konkluduje, że Kaczyński „chce po prostu na prezydenta.” I dodaje: „Nie wierzę, ze tak diametralnie zmienił swoje nastawienie i zasady”.

„Szczere czy nie, ale ciepłe i wdzięczne słowa są znacznie lepsze niż nienawiść i roszczenia. Myślę, że po katastrofie coś naprawdę zmieniło się między nami” – ucina dyskusję Czytelnik.

Źródło: Echo Moskwy, Komsomolska Prawda