Cierpiący na autyzm Stephen Wiltshire zadziwia swoimi niezwykłymi umiejętnościami. Ma fotograficzną pamięć, dzięki której rysuje z pamięci ogromne panoramy miast – Nowego Jorku, Londynu, Rzymu, Tokio czy Hong Kongu - w których zachowane są najmniejsze detale (np. liczba okien w budynkach, które zobaczył).
Chorujący na autyzm Brytyjczyk zaczął rysować, kiedy miał osiem lat. Pięć lat wcześniej lekarze zdiagnozowali u niego chorobę. Pierwsze rysunki geniusza zawierały głównie samochody i zmyślone miasta.
Teraz mężczyzna zachwyca niezwykle dokładnymi panoramami. Szkicuje z pamięci. Wystarczy mu np. 20 minutowy lot nad Nowym Jorkiem, by potem ze wszystkimi detalami wykonać panoramę miasta.
Precyzja równa aparatowi
Brytyjski artysta może poszczycić się umiejętnością zapamiętywania szczegółów z precyzją równą aparatowi fotograficznemu. Jego mózg wyspecjalizował się w zapamiętywaniu obrazów i w ramach tej swoistej specjalizacji działa ponadprzeciętnie. Według niektórych - genialnie.
Naukowcy sądzą, że u osób z autyzmem inaczej zbudowane jest tzw. spoidło wielkie, czyli układ połączeń między prawą i lewą półkulą. A to może osłabiać komunikację między nimi. - Czasami tak mówimy potocznie, że człowiek ma dwa mózgi: mózg lewy i mózg prawy. U nich to wygląda zdecydowanie bardziej dosłownie - mówi Anna Waligórska z Centrum Terapii "SOTI".
To tylko hipoteza. Faktem jest, że wśród osób dotkniętych autyzmem geniuszy i ponadprzeciętnych jest więcej niż w całej populacji.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24