Cameron zadzwonił do Szydło. "Wyraził chęć spotkania się"

- W tej rozmowie pan premier David Cameron bardzo wyraźnie powiedział, że jeśli chodzi o prawa socjalne Polaków, to absolutnie nic się nie zmienia - stwierdził Bochenek w rozmowie z TVN24. Dodał, że cały czas obowiązują dotychczasowe ustalenia.

Bochenek powiedział, że Cameron odniósł się także do ostatnich antypolskich incydentów na Wyspach. - Przeprosił za nie, wyraził ubolewanie i obiecał, że podejmie wszelkie działania i starania, aby więcej do takich ataków już nie dochodziło - relacjonował.

Cameron - jak stwierdził Bochenek - "wyraził chęć spotkania się z panią premier Beatą Szydło". Rzecznik rządu oznajmił, że z tonu wypowiedzi i słów brytyjskiego premiera wywnioskował, iż Cameron "był po części zaskoczony" wynikiem brytyjskiego referendum.

Wcześniej Bochenek o rozmowie przywódców poinformował na Twitterze. "Do premier B. Szydło zadzwonił premier D. Cameron. Tematem m.in.: bezpieczeństwo Polaków w Wielkiej Brytanii" - napisał.

W niedzielę na budynku Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego (POSK), położonego w zachodniej dzielnicy Londynu Hammersmith, namalowano farbą hasła wzywające Polaków do opuszczenia Wielkiej Brytanii. Lokalna policja od soboty bada sprawę ulotek zawierających mowę nienawiści wobec Polaków mieszkających w Cambridgeshire (środkowo-wschodnia Anglia).

"Jesteśmy zszokowani i głęboko zaniepokojeni ostatnimi incydentami ksenofobicznych nadużyć, skierowanymi przeciwko polskiej społeczności i innym migrantom mieszkającym w Wielkiej Brytanii" - głosi poniedziałkowe oświadczenie ambasady RP w Londynie.

Ambasada zapewnia, że jest w kontakcie z odpowiednimi instytucjami, a lokalna policja prowadzi śledztwo w sprawie dwóch najczęściej zgłaszanych przypadków ksenofobicznych ataków.

Autor: pk/kk / Źródło: TVN24, PAP