Budynek ZUS, z którego przed południem w poniedziałek ewakuowano 250 osób, jest zdatny do użytku. Taką decyzję podjął Inspektor Nadzoru Budowlanego. Zmusił jednak Zakład do przeprowadzenia ekspertyzy.
W poniedziałek przed południem jeden z klientów zauważył pęknięcia na ścianach i podłodze. Szczelina w posadzce miała grubość ok. 1 mm i długość ok. 5 metrów. W wyniku przesunięć w konstrukcji budynku, w niektórych drzwiach pękły szyby.
Dziura na pięć metrów
Dyrekcja ZUS zarządziła ewakuację. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej, które pomagały w ewakuacji pracowników i klientów Zakładu. - Pękła ściana na pierwszym piętrze budynku. W podłodze także jest spora wyrwa - relacjonowała w rozmowie z tvn24.pl rzecznik straży wrocławskiej pożarnej Remigiusz Adamańczyk.
Budynek się nie zawali
Inspektor Nadzoru Budowlanego, który przybył na miejsce stwierdził, że budynek nie grozi zawaleniem i ostatecznie dopuścił go do użytku. Nakazał jednak dyrekcji ZUS przeprowadzenie dokładnej ekspertyzy jego stanu.
W poniedziałek ZUS będzie zamknięty - w tym czasie mają zostać dokonane podstawowe naprawy. We wtorek praca przebiegać będzie normalnie.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, Kontakt TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24