W Senacie 35-letni Lepper chce zajmować się sportem i oświatą. Mimo że program Samoobrony zna "leciutko", to zamierza go kontynuować. - Chcę zrobić coś dobrego, dla regionu. Żeby mnie ludzie zapamiętali - mówi.

Najważniejsze to puścić młodych. - Przecież widać co jest, sami starzy, co wybory ci sami - mówi Bogusław Lepper.

Bogusław Lepper ma 35 lat i mieszka we wsi Niekładź. Jest kawalerem, bezdzietnym, ale żony szuka. Był pracownikiem fizycznym gryfickiej cukrowni. Teraz zatrudniony jest w firmie handlującej odzieżą i butami. Ma pewne doświadczenie polityczne - był radnym w sejmiku wojewódzkim. Przyznaje, że to mniejsza polityka, ale o podobne rzeczy chodzi.kwj

Źródło: Radio Zet