Asesor komorniczy, który bezprawnie zajął ciągnik rolnika spod Mławy, usłyszy prokuratorskie zarzuty - dowiedziała się TVN24. Na wtorek Michał K. został wezwany do prokuratury w Mławie w charakterze podejrzanego. Prokuratorzy chcą mu przedstawić zarzut przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego, czyli tak zwane nadużycie władzy. Za to przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.
Niezależnie od działań prokuratury przeciwko asesorowi komorniczemu prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne prowadzone przez Krajową Radę Komorniczą. Michał K. jest zawieszony w wykonywaniu obowiązków asesora.
Michał K. pojawił się na początku listopada 2014 roku na posesji rolnika spod Mławy, Radosława Zaremby z decyzją o egzekucji długu. Problem w tym, że był to dług sąsiada, czyli szwagra poszkodowanego pana Radosława.
Mimo to asesor wkroczył w asyście policji na teren gospodarstwa i bezprawnie zabrał, a potem sprzedał ciągnik warty 100 tys. zł.
Komornik, z ramienia którego działał asesor, postanowił kupić nowy ciągnik rolnikowi, pod warunkiem, że pan Radosław podpisze ugodę z jego kancelarią. Tymczasem adwokat rolnika zapowiada, że ugody nie będzie, bo komornik żąda zrzeczenia się roszczeń.
Pan Radosław postanowił za to skorzystać z oferty i pożyczyć traktor od firmy produkującej ciągniki.
Dwa wątki postępowania
Do postępowania w sprawie zajęcia ciągnika prokuratura dołączyła drugi, podobny wątek - zajęcia przez tego samego asesora samochodu należącego do właściciela jednej z firm w Gostyninie.
Przypadek ten dotyczy mężczyzny, któremu komornik zajął samochód w związku z długiem żony. Oboje prowadzą odrębne działalności gospodarcze i posiadają rozdzielność majątkową.
Jak poinformowała rzeczniczka płockiej Prokuratury Okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, do obu zajęć komorniczych, w Mławie i Gostyninie, doszło tego samego dnia, 7 listopada 2014 r. W obu przypadkach zajęto pojazdy osób, które nie były dłużnikami.
Autor: eos//tka / Źródło: tvn24