Pies zatłuczony kołkiem, kot z oderwanymi łapkami. Mapa bestialstwa

Pies zatłuczony kołkiem, kot z oderwanymi łapkami. Mapa bestialstwa
Pies zatłuczony kołkiem, kot z oderwanymi łapkami. Mapa bestialstwa
Superwizjer
Reporterzy "Uwagi!" przygotowali mapę miejsc, w których zwierzęta cierpią najmocniejSuperwizjer

Zakopują żywcem, tłuką siekierą, okaleczają, czy ciągną za samochodem - pomysłów na dręczenie zwierząt w Polsce nie brakuje. Właściciele w bestialski sposób pozbywają się swoich niechcianych psów i kotów. Dziennikarze TVN na podstawie zgłoszeń od widzów stworzyli mapę miejsc, w których zwierzęta cierpią najbardziej. Materiał magazynu "Superwizjer".

"Zwierzęta są jak ludzie, czują" to akcja dziennikarzy "Uwagi!" TVN mająca na celu walkę z przypadkami bestialstwa i znęcania się nad zwierzętami. Mimo wspólnych działań z organizacjami społecznymi niemal codziennie pojawiają się zgłoszenia dotyczące nowych przypadków okrucieństwa. Reporterzy przygotowali więc specjalną mapę miejsc, w których zwierzęta cierpią najmocniej.

Płońsk: pies zatłuczony kołkiem

Jedną z pierwszych podjętych interwencji była sprawa zabicia psa w Płońsku (woj. mazowieckie).

- Dziewczynę, która tutaj mieszka, znam od dziecka. A jej chłopak, konkubent to alkoholik, ostatnie stadium alkoholizmu. Nie było go wtedy w domu - relacjonuje Dariusz Drogosz, sąsiad, którego zaalarmował przeraźliwy skowyt torturowanego psa. Jak opowiada, zwierzę zabił mężczyzna, który przyjechał pomóc w przeprowadzce. Jego zdaniem, to kobieta zleciała zamordowanie czworonoga, by nie przeszkadzał w przenosinach do nowego miejsca zamieszkania.

- Ja mu nie powiedziałam, w jaki sposób ma ją zabić - twierdzi w rozmowie telefonicznej właścicielka zwierzęcia. - Ja tylko po prostu chciałam uchronić ją od śmierci głodowej. Gdybym ją tam zostawiła, to albo… Ona by zdechła z głodu przecież. Sama by padła - mówi. Jak przekonuje, zwierzęcia "nikt nie chciał", mimo że "dzwoniła do schroniska".

- Powtarzam: nie chciałam, żeby ona zdychała w agonii z głodu. Wyobrażałam sobie, że to będzie chwila, moment i przestanie cierpieć i jej tam nie zostawię. Wyobrażałam sobie, że to będzie tak jak u wisielca: chwila, moment i będzie po sprawie, zwierzęcia nie będzie. I tylko takie znalazłam wyjście z tej sytuacji - mówi.

Robotnikowi z okolic Płońska, który wykonał zlecenie, prokurator postawił już zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Sprawiedliwość dosięgnie też prawdopodobnie właścicielkę, która nie spodziewała się, że również stanie przed sądem.

Sosnowiec: zagłodzona Fergie

- Ten pies był cały czas chudy. Ja się i tak dziwię, że tyle przeżył - mówi o dziewięcioletniej amstaffce Fergie jedna z sąsiadek. - Jak dopytywałam, dlaczego Fergie jest taka przychudzona, to ciągle było mówione, że a to się zatruła, a to wymiotuje, a to ma biegunkę. Cały czas się usprawiedliwiali, a pies był po prostu zagłodzony - relacjonuje.

Gdy wolontariusze znaleźli Fergie, była w bardzo złym stanie i wymagała natychmiastowej pomocy weterynarza. Jak mówił Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla Zwierząt, pies był przywiązywany do tapczanu i głodzony. W dniu interwencji ważył 18 kilogramów.

ZOBACZ MATERIAŁ "UWAGI!TVN"

- Ewidentnie widać, że pies był niedożywiony. Takie wychudzenie, zaniedbanie to jest skazanie psa na powolną śmierć - wyjaśnia lekarz weterynarii Piotr Wojtania.

Knurów: kopał bez wytchnienia

W Płońsku i w Sosnowcu oprawców zwierząt zdemaskowano tylko dlatego, że w sąsiedztwie znalazły się osoby, które odważyły się mówić o tym, co widzą. Częściej jednak dominuje postawa odmienna, która sprzyja oprawcom.

W Knurowie, na dużym osiedlu mieszkaniowym, mężczyzna wyszedł na spacer ze swoim psem, a następnie prawdopodobnie przez kilka godzin szarpał i bił czworonoga. Zwierzę nie przeżyło. Wszystko zarejestrowała kamera monitoringu miejskiego. - Widział to człowiek, który jako jedyny zareagował i zadzwonił po policję - mówi Dorota Jasińska z OTOZ "Animals" w Gliwicach. Policja prowadzi postępowanie wobec właściciela psa.

Dlaczego nikt inny nie powiadomił funkcjonariuszy? - Być może, bo to "tylko zwierzę" - zastanawia się Jasińska. - Według mojego przeświadczenia bardziej jednak dlatego, że ludzie nie chcą mieć problemów. Tak sobie to tłumaczą: za chwilę będę gdzieś ciągany przez policję czy po sądach. Boją się, myślą: mieszkam tu niedaleko, nie chcę zadzierać z sąsiadem. No trudno, niech ktoś inny to zgłosi - tłumaczy.

Oświęcim: spaniel zakopany żywcem

Katarzyna Śliwa-Łobacz z Fundacji Mondo Cane podkreśla, że dużą rolę w nagłaśnianiu przypadków znęcania się nad zwierzętami i ustalania sprawców mają media społecznościowe. Dowodem na siłę internetowej społeczności jest sprawa spaniela zakopanego żywcem w Oświęcimiu.

Odnalazła go w zaroślach Lily, suka Krzysztofa Goytowskiego. - Od razu zacząłem kopać - wspomina. Zdjęcie znalezionego psa opublikowano w internecie. Już następnego dnia wiadomo było, kto jest właścicielem. Przyciśnięty do muru mężczyzna zgłosił się sam do miejscowej organizacji "Animals".

- Przedstawił nam wersje, której się spodziewałam: "piesek mi uciekł" - mówi Katarzyna Kuczyńska z OTOZ "Animals" Oświęcim. - Pytam się, czy to możliwe, żeby pies walnął się łopatą w głowę i zakopał sam w ziemi. Pan zamilkł. Nie było w nim żadnych emocji - opowiada.

Kara nie odstrasza?

Tylko przez dwa lata do sądów rejonowych wpłynęło blisko 900 spraw dotyczących przypadków znęcania się nad zwierzętami, w których oskarżono prawie 1000 osób. Sądy wymierzały najczęściej sprawcom karę więzienia, ale w 86% wypadków były to wyroki w zawieszeniu. Kary bezwzględnego więzienia orzekane były sporadycznie. Sędziowie bardzo rzadko skazywali też oskarżonych na kary ograniczenia wolności, oznaczające konkretną dolegliwość - najczęściej pracę na cele społeczne. Kary pieniężne również nie były wysokie - średnia to 740 zł.

Problemem okazuje się też podejście służb. - Prokuratorzy często są mało aktywni albo wręcz nieobecni jeżeli chodzi o sprawy dotyczące zwierząt - mówi Tomasz Argasiński z fundacji Czarna Owca Pana Kota. - Często sprawy te są traktowane mniej poważnie niż sprawy dotyczące ludzi - ocenia.

Zdaniem mecenasa Mateusza Łątkowskiego, który często występuje w roli oskarżyciela posiłkowego w sprawach okrucieństwa wobec zwierząt, problemem jest najczęściej brak przygotowania i empatii, np. ze strony policji. - Znam wiele przypadków w wielu komisariatach w całym kraju. Ludzie zgłaszają przypadki znęcania się nad zwierzęciem, a tłumaczenie jest następujące: "nie przyjmiemy, nie zrobimy, bo przecież to tylko zwierzę" - mówi prawnik.

Męczą też koty

Ofiarami wymyślnych tortur padają nie tylko psy. Większość zgłoszeń na mapie okrucieństwa dotyczy kotów. W Grabowie koło Ostrzeszowa policja nadal szuka sprawców bestialskiego skatowania kota Duszka.

- To, co tutaj się zadziało, związanie go sznurem, później podpalenie, to jest coś, co nie mieści nam się w głowie. Czegoś takiego nigdy jeszcze nie doświadczyliśmy - mówi Anna Zielińska z Fundacji VIVA. - Pamiętajmy, że ludzie, którzy są okrutni wobec zwierząt, są też okrutni wobec ludzi - dodaje.

Kolejna makabryczna historia wydarzyła się w Siedlcach. Mieszkanka znalazła zwłoki zwierzęcia z oderwanymi łapkami i ogonem. Domniemanego sprawcę znęcania udało się znaleźć, usłyszał już zarzuty.

- Jestem niewinny. Policja zabiła kota i próbują mnie w to wrobić - mówi mężczyzna w rozmowie z naszym dziennikarzem.

Rozwiązanie? Czipowanie

Jak lepiej namierzać sprawców takiej przemocy? Rozwiązaniem w jakimś stopniu jest obowiązkowe czipowanie psów i kotów. - Może w końcu ludzie zrozumieją, że jeżeli za psem idzie jakiś numer, czyli za psem idzie "dowód osobisty", to już nie jest rzecz, którą można uwiązywać na łańcuchu, szczepić lub nie szczepić, a potem gdzieś zakopać, bo gdzieś w ewidencji ten pies istnieje - mówi Katarzyna Śliwa-Łobacz. Niektóre gminy wprowadziły obowiązek takiego znakowania zwierząt na swoim terenie, a elektroniczne czipy różnych firm są też wszczepiane wszystkim psom i kotom w schroniskach.

Nie ma jednak jednolitego systemu, z którego sprawnie mogłaby korzystać policja ścigając sprawcę znęcania.

ZOBACZ CAŁY MATERIAŁ NA STRONIE "SUPERWIZJERA"

Autor: kg/kk / Źródło: Superwizjer

Pozostałe wiadomości

Nikt, kto jest podejrzewany o złamanie prawa, nie może liczyć na parasol ochronny - oświadczył minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Komentował kolejne zatrzymania i zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. "Ciąg dalszy nastąpi" - zapowiedział.

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

Źródło:
PAP

Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze - powiedziała przewodnicząca komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka na konferencji. Komisja w piątek rano zebrała się na posiedzeniu i miała przesłuchać Zbigniewa Ziobrę. Choć został on zatrzymany przez policję, nie stawił się na przesłuchaniu. Komisja opowiedziała się za wnioskiem o 30-dniowy areszt dla Ziobry.

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Norweska straż przybrzeżna zatrzymała w piątek statek, którego załoga jest podejrzewana o udział w uszkodzeniu podmorskich kabli na Bałtyku między szwedzką wyspą Gotlandia a Łotwą. Jednostka pływająca pod banderą norweską została zatrzymana w porcie w Tromso. Wszyscy członkowie załogi są Rosjanami.

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Źródło:
PAP, Reuters

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości za rządów Zjednoczonej Prawicy został pozwany przez Fundację Otwarty Dialog. Sprawa dotyczy naruszenia dóbr osobistych, bo Jaki zarzucał członkom fundacji działanie na rzecz rosyjskiego wywiadu. W trakcie procesu na jaw wyszła informacja, że adwokat Jakiego wykorzystał przeciwko Fundacji informacje pozyskane z zupełnie innego śledztwa. Czy mógł ich użyć - na to pytanie musi odpowiedzieć prokuratura, a potem być może sąd.

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, OKO.Press

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję i doprowadzony do budynku sejmowego. Funkcjonariusze wcześniej nie zastali go pod trzema adresami. Poseł PiS pojawił się za to w studiu partyjnej telewizji.

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Księżna Kate zatrzymała kolumnę, w której podróżowała przez Walię, by porozmawiać z trzyletnią dziewczynką czekającą na nią przy trasie. Matka małej fanki mówi o niespodziewanej sytuacji, a BBC podkreśla, że podobne spotkania z rodziną królewską należą do rzadkości.

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Coraz więcej wiadomo o ofiarach katastrofy lotniczej w Waszyngtonie. Media piszą o znakomitych łyżwiarzach, ale też kolegach lecących z polowania, studentce wracającej z pogrzebu dziadka, czy pilotach Bombardiera. Na pokładzie prawdopodobnie znajdowała się także Polka z 12-letnią córką.

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Źródło:
CNN

Janusz Palikot trafił do szpitala. W piątek w mediach społecznościowych opublikował zdjęcie ze szpitalnego łóżka. "Czekam na diagnozę" - napisał.

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Źródło:
tvn24.pl

Fala gorąca w Brazylii najbardziej zagraża najbiedniejszym mieszkańcom kraju. W środę i czwartek w Rio de Janeiro temperatura odczuwalna wzrosła do prawie 40 stopni Celsjusza - takie warunki są szczególnie niebezpieczne w miejscach, gdzie nie wszyscy mają dostęp do wody i elektryczności.

Cztery godziny takiego gorąca są zabójcze. Tysiące ludzi tkwią w nim bez wody i prądu

Cztery godziny takiego gorąca są zabójcze. Tysiące ludzi tkwią w nim bez wody i prądu

Źródło:
Reuters, ClimaTempo, Saude Rio

20-latek zaatakował w sklepie ekspedientkę gazem pieprzowym i uciekł z czterema piwami. Na ulicy zemdlał, a po odzyskaniu przytomności zaatakował ratowników medycznych, którzy nieśli mu pomoc. "Opluwał, kopał, wyzywał". Na koniec znieważył policjantów. Jest już w areszcie.

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Źródło:
tvn24.pl

Rafineria w Wołgogradzie, jedna z największych w Rosji, została zaatakowana w nocy z czwartku na piątek przez drony - poinformowały rosyjskie media. Należący do koncernu Łukoil zakład przetwarza rocznie blisko 15 milionów ton ropy. Trzy dni wcześniej agencja Reutera podała, że po atakach dronów wstrzymała pracę rafineria w Riazaniu, odpowiadająca za pięć procent całego przetwórstwa ropy naftowej w państwie. Według amerykańskiej agencji Bloomberg, niedawny nalot dronów prawdopodobnie sparaliżował pracę jednego z głównych rosyjskich portów naftowych, Ust-Ługę nad Morzem Bałtyckim.

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Źródło:
The Moscow Times, NV, tvn24.pl

Na przedmieściach Pekinu powstaje ogromny kompleks wojskowy, który zdaniem wywiadu USA ma służyć jako centrum dowodzenia na czas wojny i ma być dziesięć razy większy od Pentagonu - ujawnił dziennik "Financial Times".

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Źródło:
PAP

Wrocławska policja zatrzymała adwokata, który miał oszukiwać swoich klientów. Mężczyzna m.in. powołując się na swoje wpływy w prokuraturze, obiecywał pomoc w uchyleniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania w zamian za korzyści majątkowe. 56-latek miał doprowadzić swoich klientów do strat na łączną kwotę 1,2 miliona złotych.

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

59-latek kupił od 20-latka telefon za pięć tysięcy złotych i 50 euro. "Dla bezpieczeństwa transakcji" umówił się ze sprzedającym w galerii handlowej w Gdańsku. Podczas spotkania mężczyźni zrobili sobie pamiątkowe selfie. Jak się później okazało, zdjęcie pomogło w odnalezieniu oszusta.

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Źródło:
TVN24

Policjanci gromadzą materiał dowodowy w związku z czwartkowym incydentem na Białołęce, gdzie padły strzały w kierunku nieoznakowanego radiowozu. Wkrótce przekażą go do prokuratury, która podejmie decyzję o dalszym losie trzech zatrzymanych mężczyzn. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że wszyscy mieli wcześniej konflikt z prawem. W chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu.

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Związkowcy z Rafako, prezydent Raciborza i starosta raciborski podpisali się pod listem otwartym do premiera Donalda Tuska o przyspieszenie procedur mających zmierzać do uratowania będącego w upadłości zakładu. Rozpoczęły się w nim zwolnienia grupowe wszystkich pracowników, które potrwają do końca lutego 2025 roku.

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump potwierdził zapowiedzi, że 1 lutego nałoży 25-procentowe cła na Meksyk i Kanadę. Dodał jednak, że nie jest pewien, czy będzie to dotyczyć importu ropy naftowej.

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

Źródło:
PAP

W piątek mija termin na złożenie wniosku o tańszą energię dla samorządów i podmiotów użyteczności publicznej - przypomina resort klimatu i środowiska. Dodaje, że chodzi o skorzystanie z ceny maksymalnej na prąd.

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Źródło:
tvn24.pl

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl
Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Premium

38-latek, który miał uderzyć w twarz poznańskiego motorniczego, został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury, gdzie ma usłyszeć zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego w warunkach recydywy. Jego partnerkę policja przesłuchała w charakterze świadka.

Szarpał kobietę i uderzył motorniczego w twarz. Zatrzymano 38-latka i jego partnerkę

Szarpał kobietę i uderzył motorniczego w twarz. Zatrzymano 38-latka i jego partnerkę

Źródło:
tvn24.pl, KMP Poznań

Timothy Malcolm Rowland został uniewinniony od zarzutu gwałtu, chociaż "nie ma wątpliwości, że doszło do stosunku płciowego bez zgody drugiej osoby". Ława przysięgłych uwzględniła jednak fakt, że u Australijczyka zdiagnozowano seksomnię. To zaburzenie polegające na nieświadomej aktywności seksualnej w trakcie snu.

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

Źródło:
"The Sydney Morning Herald"

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl

Oznaczona na początku roku asteroida 2018 CN41 okazała się pozostałościami po tesli roadster wystrzelonej w kosmos przez Elona Muska. Pod względem obserwacyjnym obiekt do złudzenia przypominał malutkie ciało niebieskie. Naukowcy zauważają, że wraz ze wzrostem ilości kosmicznych śmieci takie sytuacje mogą zdarzać się coraz częściej.

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Źródło:
Smithsonian Magazine, astronomy.com

36-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem na trzy konta bankowe. "Okazja" nadarzyła się, gdy wiózł pasażera taksówką, który zostawił w aucie telefon. Kierowca za pomocą kodów wypłacił znaczną sumę pieniędzy. Straty to 25 tysięcy złotych.

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Zapamiętał kody i wykorzystał do kradzieży. Z konta pasażera zniknęło 25 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

Władze Ugandy potwierdziły nowe ognisko gorączki krwotocznej powodowanej przez wirusa ebola, informując o śmierci 32-letniego pielęgniarza. W wyniku poprzedniej epidemii eboli w kraju tym zmarło 55 osób.

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Powiązane z rządem chińskie konta w mediach społecznościowych wsparły premierę chatbota firmy DeepSeek - podał Reuters, powołując się na firmę analityczną Graphika. Wśród wspomnianych kont miały być profile należące do dyplomatów, mediów i instytucji państwowych.

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Źródło:
PAP

Ważący ponad 200 kilogramów niedźwiedź został znaleziony pod domem w Kalifornii. W przeciwieństwie do wielu swoich kuzynów, zwierzak nie schronił się tam przed zimnem, a przed ogniem. Zwierzak od lat bytował w okolicach zniszczonych przez pożar Eaton - doczekał się nawet statusu lokalnego celebryty.

Wrócił do domu po pożarze, zastał w nim wielkiego niedźwiedzia

Wrócił do domu po pożarze, zastał w nim wielkiego niedźwiedzia

Źródło:
CNN, CBS News

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- To na pewno wywoła głęboką dyskusję i może zmienić procedury i zwyczaje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 kapitan Oskar Maliszewski, komentując katastrofę lotniczą w Waszyngtonie. Były dyrektor LPR profesor Robert Gałązkowski ocenił, że choć służby zawsze najpierw ruszają do akcji ratowniczej, to okoliczności wypadku "nie dawały zbyt wielkich szans na przeżycie pasażerów".

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

Źródło:
TVN24

Ocalały z Holokaustu Albrecht Weinberg zapowiedział, że zwróci swój Order Zasługi RFN po tym, gdy w Bundestagu, dzięki poparciu AfD, uchwalono wniosek chadecji o zaostrzenie polityki migracyjnej. - Jestem zszokowany - powiedział. Ocalała z Holokaustu Eva Umlauf apeluje do lidera CDU, żeby nie głosował z AfD.

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Ocalały z Holokaustu protestuje przeciwko głosowaniu w Bundestagu. Zwraca order

Źródło:
PAP

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy wezwało na rozmowę ambasadora Słowacji i oświadczyło, że Kijów nie akceptuje wypowiedzi władz w Bratysławie o ingerencji Ukrainy w słowackie sprawy wewnętrzne. Tuż po tym media podały, że Słowacja wydali obywatela Ukrainy pod zarzutem zagrożenia dla jej bezpieczeństwa.

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Ambasador Słowacji wezwany przez MSZ Ukrainy. "Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla"

Źródło:
PAP

Władze Pragi Północ zdecydowały, że w 2025 roku nie będzie naboru do zerówek w dzielnicowych szkołach. Burmistrz Gabriela Szustek tłumaczyła podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy, że powodem jest niż demograficzny. Uspokajała jednocześnie, że sześciolatki będą miały zapewnione miejsca w przedszkolnych zerówkach.

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Źródło:
PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP