W poniedziałek we wszystkich województwach rusza akcja #Misiewicze, zapowiedziana przez lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru. Akcja ma piętnować obsadzanie stanowisk w spółkach Skarbu Państwa przez osoby powiązane z PiS-em, których "jedyną kompetencją jest związanie z PiS-em".
W całej Polsce w poniedziałek mają się odbywać konferencje prasowe Nowoczesnej pod tytułem ma być "Misiewicze w regionach". Ma to związek z zapowiedzianą przez Ryszarda Petru akcją #Misiewicze, która ma przedstawić i piętnować "zawłaszczanie państwa przez PiS" przez obsadzanie osób powiązanych z tą partią w spółkach Skarbu Państwa.
Konferencje zaplanowano m.in w Bydgoszczy, Lublinie, Łodzi, Opolu, Białymstoku, Gdańsku, Kielcach, Płocku i Poznaniu.
Lista "Misiewiczów" będzie publikowana
Na konferencji prasowej w środę szef Nowoczesnej Ryszard Petru przedstawił listę 40 "Misiewiczów" - osób powiązanych z PiS i zasiadających w spółkach państwowych. W sobotę pokazał kolejną listę, #Misiewiczów w spółce KGHM, na której znalazły się 23 nazwiska. Petru zapowiedział, że w poniedziałek akcja rusza w każdym województwie i lista osób, które trafią do grona #Misiewicze będzie publikowana w internecie. - To będzie lista osób, które dostały stanowiska w spółkach skarbu państwa z rekomendacji PiS, za to, że byli albo znajomymi kogoś z PiS, albo radnymi, albo posłami, albo teraz nie mają co robić, a mają bliskie związki z PiS-em - wyjaśnił Petru. Podkreślił, że skala zawłaszczania państwa przez PiS jest ogromna. - Mamy jeden apel do wszystkich. Nie wierzcie, że Jarosław Kaczyński o tym nie wiedział. On część z tych nazwisk akceptował. Ale skala tej sitwy jest tak wielka, że nawet prezes Kaczyński, który wszystko wie, nie mógł wszystkich nazwisk poznać - mówił Petru w środę.
Akcja z hasztagiem #Misiewicze promowana jest przez polityków Nowoczesnej na Twitterze.
"Chodziło tylko o władzę, o pieniądze"
O sprawie Petru mówił również w poniedziałkowym programie "Jeden na jeden". - Dzisiaj w całym kraju robimy akcję, w której, w każdym województwie prezentujemy "Misiewiczów", którzy zostali powołani do spółek Skarbu Państwa na ważne stanowiska, dobrze płatne - powiedział. Jak podkreślił, chodzi o osoby, których "jedyną kompetencją jest związanie z PiS-em". - Chcemy pokazać jak dużo tego jest w kraju - zaznaczył. - Proszę mi wierzyć, w każdym mieście jest cała masa tego typu nominacji i to jest cały system sitwy PiS-owskiej i to pokazuje, że im chodziło tylko o władzę, o pieniądze - dodał.
Zapytany o to, czy osoby te złamały prawo, Petru odpowiedział, że nie może tego udowodnić. - Mogę pokazać, że są w większości przypadków niekompetentni, nie nadają się, nie spełniają warunków, nie było konkursu - stwierdził.
Autor: jaz/ja / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24