Prezes NBP Adam Glapiński rozmawiał z działaczką Agrounii, która zaczepiła go na molo w Sopocie. Nagranie z tego spotkania komentowali politycy opozycji. - Ta rozmowa jest przykładem z jednej strony niekompetencji, a z drugiej strony buty i arogancji - ocenił Marcin Kierwiński. - Proszę kupić gofra i przestać gwiazdorzyć - zaapelował do prezesa NBP Tomasz Trela z Lewicy.
Działaczka Agrounii zaczepiła na molo w Sopocie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego i jego małżonkę. Agrounia udostępniła nagranie tej rozmowy w mediach społecznościowych. Kobieta opisała swoją trudna sytuację życiową i skarżyła się na rosnące w związku z podwyżkami stóp procentowych raty kredytów.
Kierwiński: bardziej niż prezesem NBP jest nieudanym stand-uperem
Nagranie z udziałem Glapińskiego i porady, których udzielał, komentowali w poniedziałek politycy. Marcin Kierwiński z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że "Glapiński zaskakuje". - Bardziej niż prezesem NBP jest nieudanym stand-uperem, osobą, który mówi to, co mu ślina na język przyniesie - mówił.
Zdaniem posła "cała ta rozmowa jest przykładem z jednej strony niekompetencji, a z drugiej strony buty i arogancji". - Te dobre rady żony pana prezesa Glapińskiego, żeby kobieta, która zadaje pytanie, poszła wygrać w totka, to jest po prostu zwykły brak kultury. A ludzie naprawdę obawiają się o swoją przyszłość - podkreślił Kierwiński.
Zandberg: konferencja prezesa NBP na molo - to dosyć spektakularne
Adrian Zandberg z Lewicy ocenił, że "to dosyć spektakularne, żeby konferencje prezesa NBP odbywały się na Facebooku, na molo podczas wakacji". - Myślę, że inne banki centralne z zadziwieniem mogą patrzeć na to, co wyprawia pan prezes Glapiński - dodał.
- Jeżeli prawdą jest to, że prezes Glapiński chce skończyć z tymi podwyżkami stóp, to byłaby to dobra informacja. Bo to, co pan prezes wyczyniał przez ostatnie miesiące, kiedy brał udział w konkursie, kto podniesie stopy najwyżej i najszybciej w Europie, niespecjalnie przyniosło efekty - stwierdził Zandberg.
Trela: proszę kupić gofra i przestać gwiazdorzyć
Glapińskiego na Twitterze krytykował Tomasz Trela z Lewicy. "Prezesie Glapiński, jak już pojechał pan odpocząć, to proszę odpoczywać, bo każda pana wypowiedź jest coraz bardziej szkodliwa i kompromitująca. Proszę kupić gofra i przestać gwiazdorzyć" - zaapelował.
Rzecznik rządu odsyła do Glapińskiego
Rzecznik rządu Piotr Mueller pytany o to, czy prezes NBP w prywatnej rozmowie podczas spaceru powinien ujawniać, jakie będą podwyżki stóp procentowych, odparł: - Wysokość stóp procentowych jest komunikowana po posiedzeniach Rady Polityki Pieniężnej. To jest ostateczna decyzja i ją należy uznać za wiążącą.
Na dalsze pytania nie chciał odpowiedzieć. - Proszę pytać o to prezesa Glapińskiego - mówił.
Źródło: TVN24