Rzecznikowi Praw Obywatelskich nie spodobał się rządowy projekt nowelizacji ustawy o zarządzaniu kryzysowym, który daje służbom nowe, szersze uprawnienia - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Wątpliwości budzi fakt, że szef ABW będzie mógł wydawać specjalne zalecenia przedsiębiorstwom zarządzającym tzw. infrastrukturą krytyczną (to np. wodociągi, teleinformatyka, transport). ABW odpiera te zarzuty: wszystko to, by zwalczać terroryzm.
Choć rządowy projekt nowelizacji ustawy o zarządzaniu kryzysowym nie wszedł jeszcze w życie, już budzi wiele zastrzeżeń. Najwięcej wątpliwości mają posłowie PiS, organizacje pozarządowe i eksperci ds. bezpieczeństwa.
Jak informuje "Rzeczpospolita", kontrowersje dotyczą głównie nowych przepisów nakazujących firmom zarządzającym np. wodociągami, teleinformatyką czy transportem, obowiązek wyznaczenia pełnomocników do kontaktów z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Projekt - zdaniem krytyków - daje też agencji niekontrolowany dostęp do informacji oraz dokumentów w tych przedsiębiorstwach.
Do akcji wkroczył Rzecznik Praw Obywatelskich. Jego obawy dotyczą art. 13a ustawy, który przyznaje szefowi ABW prawo do wydawania specjalnych zaleceń zarządom przedsiębiorstw. Dr Janusz Kochanowski jest zaniepokojony, że ustawa nie precyzuje charakteru tych poleceń, a także nie wprowadza możliwości odwołania się od nich.
ABW: Wszystko jest zgodne z UE
Zdaniem ABW, zastrzeżenia te są bezpodstawne. – Zawarte w ustawie o zmianie ustawy o zarządzaniu kryzysowym regulacje są zgodne z wytycznymi i zaleceniami Unii Europejskiej w zakresie zwalczania terroryzmu i reagowania kryzysowego – przekonuje ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska, rzecznik agencji. Według niej, "ideą tej ustawy jest przywrócenie państwu i jego organom realnej funkcji ochrony bezpieczeństwa państwa i jego obywateli".
Tymczasem PiS nie zamierza odpuścić sprawy. Jarosław Zieliński, członek Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zapowiada, że Prawo i Sprawiedliwość zwróci się do RPO o zaskarżenie projektu do Trybunału Konstytucyjnego.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24