2 miliony złotych - to łapówka jakiej mieli zażądać dwaj wrocławscy architekci za przekształcenie działki budowlanej na mieszkaniową. Wrocławski sąd aresztował ich po wzięciu pierwszej raty - 200 tys. złotych.
Dariusz D. były już prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich i Mariusz K. także członek tej organizacji, mogą wyjść na wolność jeżeli do 28 grudnia wpłacą po 150 tysięcy złotych kaucji. Jak się dowiedziało Polskie Radio Wrocław pieniądze te mogą wpłynąć na konto Prokuratury Krajowej jeszcze dzisiaj.
Obaj mężczyźni są podejrzani o przyjęcie 200 tysięcy złotych łapówki od mężczyzny, który chciał wybudować osiedle mieszkaniowe i chciał załatwić przekształcenie działki z przemysłowej na mieszkaniową.
Architekci powoływali się na znajomości w departamencie architektury Urzędu Miejskiego. Obiecywali, że za dwa miliony załatwią sprawę. Kolejne dwa miliony miał wziąć urzędnik miejski. Negocjacje w tej sprawie trwały od września.
Obaj mężczyźni opuszczając dzisiaj budynek sądu nie chcieli komentować zarzutów. Nieoficjalnie prowadzący śledztwo nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Nie jest wykluczone, że obietnice architektów dotyczące znajomości w Urzędzie Miejskim nie są bezpodstawne.
Śledztwo w tej sprawie CBA prowadzi wspólnie z wydziałem do zwalczania przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Źródło: IAR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl