Prawdopodobnie pod koniec listopada zostaną przeprowadzone prawybory w Koalicji Obywatelskiej, w których zmierzą się Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski. - Wszystko zmierzało do prawyborów. Nie sądzę, żeby doszło do debaty, bo taka debata byłaby elementem zbyt konfrontacyjnym - komentował Mariusz Janicki ("Polityka") w programie "Loża prasowa" w TVN24. Ocenił, że w prawyborach większe szanse ma Trzaskowski. Zdaniem Magdaleny Chrzczonowicz (OKO.press) inicjatywa prawyborów to "dobry ruch". - To pokazuje ogromną różnicę między tym, co się dzieje w PiS. Koalicja Obywatelska pokazuje, że ma aż dwóch dobrych kandydatów, a w PiS dla kontrastu cały czas nie mogą na nikogo się zdecydować - wyjaśniła Chrzczonowicz. Wiktoria Bieliaszyn ("Gazeta Wyborcza") stwierdziła, że nie traktowałaby Sikorskiego jako tego kandydata, który ma słabszą pozycję. - Myślę, że Sikorski w dobie toczącej się wojny w Ukrainie sprawia wrażenie polityka bardziej doświadczonego i silniejszego - powiedziała Bieliaszyn. Według Andrzeja Stankiewicza (Onet.pl) "Sikorski jest w trudnej sytuacji". - Jest bardzo słaby w strukturach partii. Jeżeli mają decydować też przedstawiciele formacji, które są na lewo od Platformy Obywatelskiej, jak Adam Szłapka, Barbara Nowacka czy Zieloni, to oni będą głosować na Trzaskowskiego - tłumaczył Stankiewicz.
