16.11.202559 min

Prezydent odmawia nominacji 46 sędziów. - Jeśli uznał, że biorą udział w polityce, to ma do tego prawa - twierdził Karol Rabenda (Kancelaria Prezydenta) w programie "Kawa na ławę" w TVN24. - Pan prezydent wykonuje swoją prerogatywę, miał do tego prawo. Nie rozumiem oburzenia ze strony rządzącej - mówiła Anna Bryłka (Konfederacja). - Władza sądownicza jest od wykonywania rzeczy, które ustalimy my - władza ustawodawcza - powiedział Michał Wójcik (PiS). - Konstytucja nie daje prawa prezydentowi do zemsty politycznej - odparł Krzysztof Hetman (PSL). Przypomniał, że część nienominowanych sędziów zawiniła tym, że m.in. podpisali sie pod listem do OBW w sprawie wyborów kopertowych. - Karol Nawrocki mówiąc o tym, ze przez najbliższe pięć lat nie podpisze nominacji (…) doprowadza do paraliżu sądownictwa - ostrzegała Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica). - To jest działanie przeciwko polskiemu społeczeństwu, bo mamy kryzys w sądownictwie i należy go naprawiać - mówił Andrzej Halicki (KO).Rozwiń