Iga Świątek zdobyła brązowy medal olimpijski w tenisie. Historyczny sukces polskiej tenisistki komentowali goście Katarzyny Kolendy-Zaleskiej. - Jest to gigantyczny sukces - mówiła Justyna Kostyra. Komentatorka Eurosportu wyznała, że choć co prawda "wszyscy już wieszali ten złoty medal Idze Świątek" jeszcze przed igrzyskami, bo wygrała czterokrotnie turniej Rolanda Garrosa, a właśnie na tym korcie odbywały się igrzyskowe mecze, to "wiadomo, że to jest sport i wszystko się może zdarzyć". - Cieszmy się z tego brązowego medalu - apelowała Kostyra. - To jest coś, co będziemy pamiętali, dlatego, że Iga zapisuje kolejną kartę historyczną - komentował Adam Romer. Redaktor naczelny magazynu "Tenisklub" przypomniał, że Świątek zdobyła pierwszy medal dla Polski w tenisie. Romer zwrócił uwagę, że tenisistka przyznała, że "strasznie jej ciążyła ta świadomość, że turniej wielkoszlemowy można wygrać cztery razy do roku, a igrzyska olimpijskie raz na cztery lata". - Już widać od razu, jaki to był ciężar, który ona nosiła - ocenił Romer i dodał: "cieszmy się tym brązowym medalem, bo podnieść się po takim półfinale i pokazać dzisiaj, w meczu o trzecie miejsce, doskonałą formę, to też jest klasa zawodnika".
W drugiej części "Faktów po Faktach" Michał Wawrykiewicz (europoseł KO) i Bartłomiej Wróblewski (poseł PiS) mówili o losach subwencji Prawa i Sprawiedliwości i decyzji prezydenta, by ustawę o KRS skierować do Trybunału Konstytucyjnego.
