To nie jest tak, że ona przeżyła coś strasznego, pojedzie sobie gdzieś daleko na wakacje, pójdzie na spacer z mężem i to wszystko się odstanie. Nie. To zostanie z nią do końca życia - mówi Paweł Reszka. Dziennikarz "Polityki" pierwszy opublikował relacje z dramatycznych wydarzeń, do których doszło pod koniec marca w szpitalu tymczasowym w Poznaniu. W pewnym momencie zabrakło tam tlenu. Personel medyczny stanął przed dramatycznymi decyzjami i obrazami - duszących się i błagających o pomoc pacjentów. Paweł Reszka w rozmowie z reporterką "Czarno na białym" Magdaleną Raczkowską-Kazek opisuje to, co działo się tego dnia na terenie MTB. Mówi także o szykanach, jakie spotkały ludzi, którzy informowali go o tym, ale także o innych dramatycznych wydarzeniach w szpitalach w czasie pandemii. - Dla mnie to są podwójni bohaterowie - mówi Reszka.
ZOBACZ REPORTAŻ "ZAPIS ŚMIERCI" MAGDALENY RACZKOWSKIEJ-KAZEK.
