24-letni kierowca nie ustąpił pierwszeństwa i doprowadził do kolizji z autobusem na jednej z ulic w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie). Mężczyzna otrzymał 1,5 tysiąca złotych mandatu i 10 punktów karnych. Tym samym stracił prawo jazdy, które miał od trzech miesięcy, ponieważ na jego koncie było już łącznie 25 punktów karnych.
Do kolizji doszło 10 października na ulicy Żyrardowskiej w Elblągu. Policjanci, którzy zostali wezwani do zdarzenia ustalili, że kierowca samochodu marki Volkswagen nie ustąpił pierwszeństwa i uderzył w autobus komunikacji publicznej.
Zderzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. 24-latek otrzymał mandat w wysokości 1,5 tysiąca złotych oraz 10 punktów karnych.
"Okazało się, że młody mężczyzna w ten sposób stracił prawo jazdy, które posiadał zaledwie od trzech miesięcy. Mężczyzna, popełniając wykroczenia drogowe, w tak krótkim czasie, uzbierał łącznie 25 punktów karnych i przekroczył obowiązujący limit" - czytamy w policyjnym komunikacie.
Policjanci wystosowali wniosek o cofnięcie 24-latkowi uprawnień. Mężczyzna będzie musiał jeszcze raz podejść do egzaminu na prawo jazdy.
Źródło: tvn24.pl, Policja warmińsko-mazurska
Źródło zdjęcia głównego: Policja warmińsko-mazurska