Nieprzyjemną pobudkę miał w poniedziałek mieszkaniec miejscowości Rudy w okolicach Raciborza (śląskie). W bok jego domu uderzył TIR. Na szczęście ani dom, ani właściciel nie ucierpieli w wypadku. Informację i zdjęcie dostaliśmy od naszego internauty na platformę Kontakt TVN24.
Do zdarzenia doszło około godz. 10 na ulicy Raciborskiej. Na łuku drogi mijały się dwa samochody ciężarowe - jeden z naczepą typu "wanna" (z wywrotką), a drugi z naczepą zabudowaną. Z powodu mokrej jezdni kierowcę z "wanną" zaczęło znosić w bok. Kierowca drugiego samochodu, chcąc uniknąć zderzenia, zjechał na prawe pobocze i wpadł do rowu, po czym uderzył w budynek stojący przy ulicy.
Na szczęście TIR tylko otarł się o dom i nie naruszył konstrukcji budynku.
Przebywający w domu właściciel spał w sąsiednim pokoju. Zbudził go huk uderzenia.
Dostali po mandacie
Jak się okazało, obaj kierowcy naruszyli przepisy drogowe. Jadący TIR-em z "wanną", który spowodował kolizję, został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Kierowca ciężarówki, która uderzyła w dom także dostał mandat, bo - jak się okazało - jechał za szybko.
Według naszego internauty, to nie pierwsze takie zdarzenie w tym miejscu. - Rudy czekają na obwodnicę - pisze. Policja potwierdza, że wzmożony ruch TIR-ów w miejscowości stanowi duży problem. W Rudach znajduje się bowiem kopalnia żwiru, do której, i z której przez cały dzień jeżdżą ciężarówki. Mieszkańcy skarżą się na hałas i wstrząsy, jakie powodują samochody.
Kilka tygodni temu do podobnego zdarzenia doszło w miejscowości Nowa Dęba. Tam również TIR "zaparkował" w domu, budząc śpiących mieszkańców (CZYTAJ WIĘCEJ)
Źródło: Kontakt TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Dawid