Co czwarty skontrolowany przez policję warszawski autobus miejski musiał wrócić do zajezdni. Niektóre stołeczne ikarusy zostały wyprodukowane w latach 80 i przejechały już milion kilometrów - alarmuje "Życie Warszawy".
- W środę sprawdziliśmy 35 autobusów, zatrzymaliśmy dowody rejestracyjne dziewięciu pojazdów – mówi Paweł Piasecki, naczelnik drogówki. Zdaniem funkcjonariuszy część usterek mogła zagrażać bezpieczeństwu pasażerów. Wykryto m.in. niesprawności układu kierowniczego, usterki oświetlenia czy wycieki płynu hamulcowego. Wszystkie niesprawne wozy – głównie ikarusy – zostały cofnięte do zajezdni.
Codziennie na warszawskie ulice wyjeżdża około tysiąca autobusów. MZA dysponuje przestarzałymi wozami; średni wiek taboru wynosi 11 lat. Warszawiaków wożą m.in. ikarusy, które zostały kupione jeszcze w latach osiemdziesiątych. Teraz jest ich ok. 700.Rocznie każdy autobus przejeżdża ok. 70 tysięcy kilometrów. Rekordziści mają jednak już za sobą nawet milion. Przestarzałe ikarusy mają zostać wycofane ze stołecznych ulic, ale... do 2011 roku.