Przeciągnij Grzesia - to gra dla użytkowników portalu społecznościowego Facebook. Z pomocą klawiatury mogą powalczyć o poparcie Napieralskiego dla jednego z pozostałych kandydatów.
Gra na Facebooku pojawiła się wczoraj. Dzisiaj zaś ma się rozstrzygnąć, czy i na kogo sceduje swoje głosy Napieralski. - Grę stworzyłem w chwili wolnej dla polepszenia sobie humoru. Nie chcę w niej urazić nikogo, ani Pana Grzesia, ani Pana Bronka, ani Pana Jarka. Muzykę zapożyczyłem z kampanii Pana Grzesia - tłumaczy Łukasz Sielski, 26-letni informatyk.
Zasady gry są proste. Wybierasz swojego kandydata. Potem klikasz energicznie w strzałkę, która wskazuje jego stronę. Na Komorowskiego w lewo, na Kaczyńskiego w prawo. Jeśli "Grześ" przejdzie na czyjąś stronę, ta postać wygrywa. Proste.
- Chodzi o dobrą zabawę. O luz przed drugą turą i szacun dla Pana Grzesia za wynik - tłumaczy Sielski. I dodaje: Ja wybieram wąs.
Niektórzy fejsbukowicze narzekają, że "Bronkiem" gra się łatwiej niż "Jarkiem"
Mimo wysiłków internautów Grzegorz Napieralski raczej nie poprze żadnego z kandydatów - zgodnie twierdzą politycy lewicy. Choć jeszcze dzisiaj lider SLD konsultował się ze współkoalicjantami i działaczami Sojuszu.
Grę można też znaleźć na stronie: http://napieralski.sielay.com/napieralski.swf
Źródło zdjęcia głównego: Facebook