O poufnym raporcie Biura Programowego TVP na temat pracy Hanny Lis donosi "Nasz Dziennik".
Podstawowe błędy warsztatowe, nadmierna układność wobec przepytywanego polityka stwarzająca mu możliwość realizowania kampanii piarowskiej, naruszenie zasad "interesu poznawczego widzów" i naruszenie zasady wiarygodności dziennikarskiej - takie zarzuty postawiono Lis w raporcie.
Krytyczna dla znanej prezenterki analiza sposobu przeprowadzenia wywiadu z premierem Donaldem Tuskiem, do której dotarł "Nasz Dziennik", to jedna z podstawowych przyczyn zawieszenia Lis.
Źródło: "Nasz Dziennik"