Polscy europarlamentarzyści są zaskoczeni nowym zajęciem byłego prezydenckiego ministra. - To niecodzienne. Rzadko spotyka się lobbystę, który w przeszłości był politykiem - komentują.
Szymczycha wyjaśnia, iż żadne kontakty międzynarodowe z czasów kariery politycznej nie ułatwiają mu nowej pracy, gdyż lobbing w Unii Europejskiej uregulowany jest różnymi procedurami.
Bogusław Sonik z Platformy Obywatelskiej broni wyboru nowego źródła zarobkowania Szymczychy - Czasami firmy wykorzystują autorytet polityków, by łatwiej nawiązywać kontakt z interesującymi ich europosłami -.
Źródło: "Życie Warszawy"