Brak wymaganej liczby podpisów na liście poparcia do nowej KRS, podpisanie się pod własną kandydaturą, niejasne okoliczności awansu na sędziego Sądu Okręgowego - to niektóre wątpliwości, jakie zgłaszane są wobec sędziego Macieja Nawackiego. To on, jako prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, zawiesił w czynnościach służbowych sędziego Pawła Juszczyszyna, który w związku z rozpatrywaną przez siebie sprawą domagał się od Kancelarii Sejmu przekazania list poparcia do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.