Na dworcu kolejowym w Rzepinie (woj. lubuskie) znaleziono podejrzany pakunek. O godzinie 15:30 ruch pociągów został wznowiony, jednak należy się liczyć z opóźnieniami.
Pakunek został znaleziony około godziny 13. Jak przekazał Cezary Nowak, rzecznik prasowy PKP Intercity, opóźnienie w związku z tą sytuacją ma około pięciu pociągów.
- Opóźnienia pociągów na trasie z Berlina do Rzepina, jak również w kierunku odwrotnym, są spowodowane odnalezieniem pakunku na stacji Rzepin. To poskutkowało decyzją policji o wstrzymaniu ruchu pociągów – przekazał Nowak.
Jak dodał, na miejscu jest już patrol saperski. – Czekamy na decyzję policji w zakresie prowadzenia dalej ruchu pociągów – uzupełnił rzecznik.
Czytaj też: Paraliż pociągów na południu Polski. Kolejarze skuwają lód
Rzecznik słubickiej policji potwierdził, że patrol saperski jest na miejscu. – Najprawdopodobniej jakiś podróżny przez przypadek zostawił walizkę zamkniętą na szyfr, do której niestety nie mogliśmy zajrzeć sami – powiedział policjant.
Opóźnienia
W związku z tą sytuacją pociągi notują znaczne opóźnienia. – Obecnie mamy zatrzymanych około pięciu naszych pociągów, których opóźnienie waha się od 15 do 70 minut – powiedział Nowak.
Według aplikacji PKP PLK "Portal pasażera" opóźnienie niektórych pociągów jest znacznie większe – ekspres z Berlina do Warszawy wyjechał ze stacji Frankfurt nad Odrą z opóźnieniem 161 minut.
Rzecznik PKP Intercity zaznaczył, że pociągi zostały zatrzymane na stacjach towarowych, by pasażerowie mieli możliwość wyjścia na peron.
O godzinie 15:30 ruch na stacji Rzepin został wznowiony.
Autorka/Autor: wini/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock