Łódź. Trzeba schować lusterko, żeby tramwaj nie otarł się o autobus. Po remoncie za blisko 100 milionów złotych

Źródło:
TVN24 Łódź
Problem pojawił się na alei Śmigłego-Rydza
Problem pojawił się na alei Śmigłego-RydzaTVN24 Łódź
wideo 2/6
mpk_elo

Oddany właśnie do użytku pas dla komunikacji miejskiej na kluczowej łódzkiej arterii - alei Śmigłego-Rydza - jest tak wąski, że wymijanie się autobusu i tramwaju może skończyć się kolizją. Dlatego motorniczowie jeżdżący po nowym odcinku musieli złożyć swoje lewe lusterka. MPK Łódź zaznacza, że na razie nie doszło do żadnej kolizji, a łódzcy urzędnicy przekonują, że to nie nowy pas jest za wąski, tylko trawmaje za szerokie.

Przebudowa alei Śmigłego-Rydza jednej z najważniejszych arterii w Łodzi, ruszyła w 2018 roku. Magistrat początkowo informował, że kierowcy będą musieli przyzwyczaić się do korków i zmienionej organizacji ruchu do 2020 roku. Potem jednak - kiedy roboty się już rozpoczęły - urzędnicy regularnie informowali o kolejnych utrudnieniach wydłużających prace. W końcu jednak - pod koniec października tego roku - inwestycja została zakończona. Prace kosztowały blisko sto milionów złotych.

Burza po wpisie

Mieszkańców Łodzi niedługo potem zbulwersowało zdjęcie, które na swoim profilu zaprezentowała grupa "LDZ Zmotoryzowani Łodzianie". Zostało ono wykonane - jak wynika z treści wpisu - w jednej z zajezdni Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Łodzi. Na fotografii widać instrukcje, które mają być skierowane do motorniczych kierujących składami linii numer 14 (czyli jeżdżących wyremontowaną aleją). Pierwsza instrukcja nakazuje jeżdżenie ze złożonym lewym lusterkiem. Drugie polecenie dotyczy lusterka prawego: ma być ono składane przy dojeżdżaniu do skrzyżowania Marszałków (czyli miejsca, gdzie zaczyna się odnowiony odcinek).

Wpis wywołał wiele emocji. Internauci komentowali, że regulacje związane są z tym, że wyznaczony pomiędzy jezdniami pas dla komunikacji miejskiej (wspólny dla tramwajów i autobusów) jest zbyt wąski, żeby pojazdy miejskiej komunikacji mogły się tam swobodnie mijać. Wielu komentujących pisało o skandalu.

Schowane lusterka

Piotr Wasiak z biura prasowego miejskiego przewoźnika przyznaje, że na pasie dla autobusów i tramwajów faktycznie jest zbyt ciasno, dlatego lewe luserka w jeżdżących po Śmigłego-Rydza tramwajach musiały zostać zamontowane inaczej niż dotąd: znajdują się bliżej kabiny motorniczego. Rzecznik zapewnia jednak, że nie wpływa to na bezpieczeństwo:

- Linię 14 (jeżdżącą po nowym odcinku - red.) obsługują Pesy Swing z 2018 roku. Wagony są wyposażone w kamery lusterkowe, które mogą zastąpić lusterko i to właśnie z nich korzystają prowadzący - mówi rzecznik.

Sprawa ma być tym bardziej błaha, że - jak przekonuje rzecznik - większość tramwajów jeżdżących po Łodzi w ogóle nie ma lewego lusterka.

Pojazdy poruszają się tą samą drogą TVN24 Łódź

Zarząd Inwestycji Miejskich: to nie problem przebudowy, a tramwajów

Piotr Wasiak podkreśla, że MPK Łódź tylko użytkuje infrastrukturę i w żaden sposób nie odpowiada za sposób wykonania nowego pasa dla tramwajów i autobusów.

- Pytania o sposób wykonania inwestycji powinny zostać skierowane do Zarządu Inwestycji Miejskich - zaznacza rzecznik.

Małgorzata Loeffler, rzecznik Zarządu Inwestycji Miejskich, w oświadczeniu przesłanym do tvn24.pl zaznacza, że to nie tyle pas jest zbyt wąski, co... tramwaje są zbyt szerokie:

"Okazało się, że niektóre typy łódzkich tramwajów mają za bardzo odstające lusterka, co zwłaszcza na skrętach z al. Piłsudskiego mogłoby doprowadzić do kolizji z mijającymi autobusami. Dlatego MPK zaleca swoim pracownikom składanie lusterek. Należy jednak podkreślić, że problem nie dotyczy wykonania przebudowy al. Śmigłego-Rydza" - czytamy w oświadczeniu.

Nic nowego

O ile informacje przekazywane przez rzecznika MPK Łódź wyjaśniają, skąd wzięło się zamieszanie o lewe lusterka, o tyle ciągle nie wiedzieliśmy, skąd w nowych regulacjach obowiązki dotyczące lusterka prawego (które ma być składane przy zbliżaniu się do krzyżówki al. Piłsudskiego i Śmigłego-Rydza).

Pytany przez nas o to Piotr Wasiak wskazuje, że motorniczowie muszą to robić, żeby przy skręcaniu z alei Piłsudskiego w Śmigłego-Rydza wystające elementy tramwaju nie uderzyły w słup. Ten problem występował jednak już wcześniej. Pojawił się po poprzednim, dużym remoncie - kiedy odnowiona została trasa W-Z.

- Problem nie dotyczy tramwajów z 2018 roku, które obecnie obsługują linię numer 14. Uderzenie lusterka w słup może się zdarzyć w przypadku jednego modelu używanego przez nas tramwaju: Pesy Swing z 2015 roku. Co ważne, otrzymaliśmy informację, że wkrótce przesunięta zostanie bramownica na wspomnianym skrzyżowaniu, co mamy nadzieję rozwiąże problem ze słupem ustawionym blisko torowiska - zaznacza Wasiak.

"Fakt, że musieliśmy poskładać lusterka jest paranoją"

Wybraliśmy się na wyremontowany odcinek arterii, żeby zobaczyć, jak nowe regulacje sprawdzają się w praktyce. Faktycznie, tramwaje linii 14 mają lewe lusterko znacznie przybliżone do kabiny motorniczego. 

- To nie jest tak, że jak mijamy nowy framgent, to zmieniamy ustawienie lusterka. Jeździmy tak po całym mieście - wzrusza ramionami Roman, jeden z motorniczych. 

Kiedy pytamy o zamieszanie związane ze zbyt ciasnym pasem, raz jeszcze wzrusza ramionami z uśmiechem:

- Wie pan, uczciwie trzeba przyznać, że to nie jest jakiś gigantyczny problem. Ale sam fakt, że na tak ważnym odcinku pojawiają się kuriozalne problemy budzi niesmak. Sam fakt, że musieliśmy poskładać lusterka jest paranoją - komentuje. 

Autorka/Autor:bż/ tam

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24