Dorasta do wysokości 40 centymetrów i - w przeciwieństwie do większości tropikalnych storczyków - nie rośnie na drzewach, ale jest rośliną naziemną. Cranichis crenatifolia – tak nazywa się nowy gatunek storczyka, odkryty w południowej części Kolumbii przez Martę Kolanowską, profesor Uniwersytetu Łódzkiego.

Badaczka natrafiła na ten nowy gatunek storczyka w dolinie Sibundoy. To w niej Fundacja założona przez prof. Kolanowską kupuje 30 ha tropikalnego lasu i chce utworzyć tam rezerwat oraz pierwszą polską tropikalną stację badawczą.

Marta Kolanowska przyznaje, że odkryty przez nią nowy gatunek storczyka różni się od większości tropikalnych orchidei.

- Podczas, gdy zdecydowana większość tropikalnych orchidei to gatunki epifityczne (rosnące na innych roślinach, głównie drzewach, ale nie będące ich pasożytami), C. crenatifolia jest rośliną naziemną – mówi nam Kolanowska.

Odkryty storczyk dorasta do 40 cm wysokości. Jego kwiatostany osiągają 7 cm długości i składają się z licznych, małych, brązowo-białych kwiatów.

Storczyk został odnaleziony podczas wyprawy w sierpniu tego roku w wilgotnym lesie górskim na wysokości ok. 2600 m. n.p.m. To już 20 nowy gatunek orchidei odkryty przez polskich naukowców w lasach tej doliny.

"La Palma"

Dolina Sibundoy ze względu na niezwykłą różnorodność biologiczną stała się w ostatnich latach obiektem zainteresowań polskich naukowców. Założona przez nich Fundacja zamierza wykupić 30 hektarów lasu i objąć ten teren ochroną – powstać ma tam rezerwat "La Palma”.

W tym roku udało się zebrać całą kwotę niezbędną do zrealizowania tego przedsięwzięcia i w tej chwili trwają prace administracyjne związane z zakupem gruntu. W przyszłości, we współpracy z Uniwersytetem Łódzkim oraz Czeską Akademią Nauk, planowane jest również utworzenie tutaj pierwszej polskiej tropikalnej stacji badawczej, która będzie dostępna dla naukowców z całego świata.

A już wiosną przyszłego roku, dzięki funduszom uzyskanym z Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej, naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego we współpracy z badaczami z Czech, Kolumbii i Niemiec, rozpoczną szeroko zakrojone badania dotyczące lokalnej flory, fauny i świata tamtejszych grzybów.

- Wierzymy, że będziemy w stanie przeprowadzić dokładną inwentaryzację gatunków roślin, zwierząt i grzybów występujących w planowanym rezerwacie "La Palma" - podkreśliła badaczka z UŁ, która liczy, że będzie to impuls do rozwoju polskich badań tropikalnych.

Autor: ks / Źródło: tvn24