Policjanci zatrzymali 66-letniego mieszkańca Łowicza (woj. łódzkie), który po pijanemu jechał samochodem dostawczym. We wtorek po południu uczestniczył on w wypadku z udziałem dwóch innych pojazdów. - W wyniku zderzenia trzech pojazdów w miejscowości Jamno hospitalizacji wymagała jedna osoba - relacjonuje nadkomisarz Urszula Szymczak z łowickiej komendy powiatowej.
Do wypadku doszło około godziny 17:45 na drodze krajowej numer 14. - Obecnie ustalamy, jaki był przebieg zdarzenia. W wypadku uczestniczyły łącznie trzy pojazdy: samochód dostawczy kierowany przez 66-latka z Łowicza, osobowy volkswagen kierowany przez 60-latka ze Zgierza oraz osobowa mazda, za kierownicą której siedział 40-latek ze Zgierza - wylicza nadkom. Szymczak.
ZOBACZ W TVN24 GO: "Wypadek nie zdarza się nam" >>>
Po wypadku do szpitala zostali przewiezieni wszyscy kierowcy. Ostatecznie okazało się, że hospitalizacji wymaga tylko 60-letni kierowca volkswagena.
Pijany kierowca
- Okazało się, że 66-letni kierowca samochodu dostawczego w organizmie miał dwa promile alkoholu oraz miał czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Został zatrzymany przez policję - przekazuje policjantka.
Za spowodowanie wypadku komunikacyjnego w stanie nietrzeźwości sprawca może trafić do więzienia na cztery i pół roku.
Autorka/Autor: bż/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Łowicz