Zakończył się 1,5-roczny spór o prawa autorskie do grafiki autorstwa Andy'ego Warhola, którą artysta namalował w 1967 roku na okładkę płyty "Velvet Underground and Nico". Fundacja, która zajmuje się spuścizną Warhola, chciała na kultowym bananie zarobić. Jednak Lou Reed z Velvet Underground nie zgodził się na to i oddał sprawę do sądu. Teraz doszło do ugody.
Poszło o to, że Andy Warhol Foundation for the Visual Arts, która od śmierci artysty czuwa nad jego dorobkiem, chciała sprzedać Apple licencję do wykorzystywania kultowego banana na jej iPodach i iPadach. Lou Reed i John Cale, założyciele Velvet Underground, dla których Warhol namalował grafikę w 1967 roku, pozwali fundację do sądu w Nowym Jorku.
"Przez dziesięciolecia grafika stała się ikoną pop-kultury i symbolem nierozerwalnie związanym z Velvet Underground" - tak w styczniu 2012 roku muzycy uzasadnili naruszenie, ich zdaniem, praw do znaku towarowego przez fundację Warhola i zażądali nie tylko zablokowania sprzedaży licencji, ale także wypłacenia im odszkodowania za wcześniejsze użycie grafiki, m.in. w reklamie Absolut Vodka.
Nie ujawniono jednak warunków ugody
Spór o banana, który stał się logo okładki "Velvet Underground And Nico" (to 13. najlepszy album wszech czasów, według magazynu "Rolling Stone"), mógł się w ogóle pojawić, ponieważ gdy płyta zadebiutowała na rynku, projekt nie został zarejestrowany w urzędzie patentowym przez żadną ze stron. Po latach te niejasności wykorzystywali przed sądem i jedni, i drudzy. Fundacja utrzymywała, że zespół wykorzystał grafikę na swojej płycie bez zgody artysty, tymczasem Reed i Cale bronili się, że charakterystyczny rysunek stał się "własnością publiczną".
Jak pisze magazyn muzyczny "Billboard", sąd w ubiegłym roku oddalił pozew muzyków, przychylając się do wniosku prawników fundacji, że Velvet Underground rozpadł się w 1972 roku, a walczyć o prawa do znaku towarowego mogą tylko firmy wciąż istniejące. To jednak nie skończyło sporu i kolejną rozprawę wyznaczono na 29 lipca.
Jednak, jak ogłosił nowojorski sąd, teraz obie strony doszły do porozumienia. Choć nie ujawniono warunków ugody, podobno to fundacja zaproponowała zespołowi rozwiązanie, które ci zaakceptowali.
Fundacja sprzedaje i rozdaje
Fundacja Andy’ego Warhola powstała po śmierci artysty w 1987 roku i zgodnie z jego wolą realizuje misję rozwoju sztuk plastycznych.
Wyprzedając kolekcję, zgromadzone fundusze przekazuje muzeom i organizacjom artystycznym o charakterze non-profit. Od czasu powstania rozdała niemal 250 milionów dolarów.
Autor: am\mtom / Źródło: Billboard, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Polydor