Florence Welch wystąpiła na żywo w amerykańskiej telewizji, by pokazać, że wróciła do zdrowia. W zeszłym tygodniu straciła głos na scenie i musiała odwołać dwa koncerty. - Cokolwiek to było, było przerażające - wyznała piosenkarka.

- Myślę, że mój głos z powrotem jest w formie na sto procent - przyznała Florence Welch, charyzmatyczna wokalistka zespołu Florence and The Machine. - Ale nadal obawiam się, czy pewnego dnia obudzę się, nie mogąc powiedzieć ani słowa.

Brytyjka na potwierdzenie tego, że wróciła do formy, wystąpiła w programie telewizyjnym "Good Morning America" i zaśpiewała nowy przebój "Spectrum". Jej trzyoktawowy głos tym razem nie zawiódł. To znak, że może wrócić na trasę - czekają ją występy w USA.

- Tak mi przykro i przepraszam wszystkich fanów. Byłam zdesperowana, by nadal występować, ale lekarze powiedzieli mi, że mogę doprowadzić do trwałych uszkodzeń głosu. Czułam ból. To było przerażające - wyznała w wywiadzie dla magazynu "US Weekly", tłumacząc dlaczego odwołała w ubiegłym tygodniu koncerty w Hiszpanii i Portugalii.

Lekarze stwierdzili obrzęk strun głosowych i zakazali Welch używania głosu na tydzień. Groziła jej operacja. - Musiałam zrezygnować z herbaty, kawy i papierosów, co było najtrudniejszą rzeczą. Do tej pory codziennie byłam na wielkich kopniakach z kofeiny i przejście na herbatę ziołową to był dramat - powiedziała.

Jako nastolatka zbierała jego albumy

25-letnia Florence Welch wraz ze swoim zespołem jest na szczycie listy przebojów w Wielkiej Brytanii - "Spectrum" zremiksowany przez szkockiego DJa Calvina Harrisa zrzucił z pierwszego miejsca zespół Maroon 5.

Klip piątego singla z albumu "Ceremonials" wyreżyserował sławny fotograf David LaChapelle (wraz z Johnem Byrne'em), którego albumy fotograficzne Florence zbierała jako nastolatka i marzyła, by kiedyś z nim pracować. Amerykanin, który dziś jest fanem piosenkarki, zgodził się na współpracę, bo poruszył go tekst piosenki.

- W "Spectrum” nie znajdziemy sceptycyzmu, ironii oraz zimna, których pełne są współczesne piosenki. Wprost przeciwnie: jest w nim mnóstwo światła, pozytywnej energii i szczerej radości - ocenił.

Autor: am//gak/k / Źródło: Us Weekly, Rolling Stone, tvn24.pl