Ponad 1200 osób. Aż tyle może uratować krew zebrana podczas akcji krwiodawstwa na Przystanku Woodstock. W ciągu trzech dni pracy mobilny punkt krwiodawstwa pobrał krew od ponad 2 tysięcy osób. To swoisty rekord kraju.
Od czwartku uczestnicy festiwalu mogli oddać krew w specjalnym punkcie krwiodawstwa. Codziennie pracowało w nim 106 pracowników służby krwi, były to pielęgniarki, lekarze, kierowcy z czterech regionalnych centrów krwiodawstwa: warszawskiego, zielonogórskiego, poznańskiego i katowickiego.
Osoby oddające krew musiały być pełnoletnie, w dobrym stanie zdrowia i ważyć co najmniej 50 kg. Warunkiem była również trzeźwość oraz posiadanie dokumentu tożsamości ze zdjęciem.
Rekordowa liczba dawców
Mobilny punkt krwiodawstwa został uruchomiony na Przystanku Woodstock po raz czwarty. Jego organizatorem, jak co roku, jest szef zielonogórskiego krwiodawstwa Zbigniew Urbaniak. W 2007 i 2008 r. na Przystanku Woodstock krew oddawało każdorazowo blisko 1,5 tysiąca ludzi. Zebrano ponad 700 litrów tego drogocennego płynu.
Teraz liczba dawców powiększyła się o 30 procent.
Działalność stacji krwiodawstwa jest jednym z elementów tegorocznego jubileuszowego 15. Przystanku Woodstock, który zakończył się w poniedziałek nad ranem.
Źródło: PAP, lex.pl