Rezydencja twórcy imperium "Playboya", Hugh Hefnera została wystawiona na sprzedaż za 200 mln dolarów - poinformował Playboy Enterprises. Potencjalny kupiec musi się jednak zgodzić, aby niespełna 90-letni Hefner pozostał w niej do końca życia.
200 mln dolarów to, jak zauważa agencja Reutera, jedna z najwyższych kwot, jakiej kiedykolwiek żądano za prywatną posiadłość w USA.
Ośrodek hedonizmu
Słynna rezydencja twórcy Playboya wybudowana została w 1927 r., a kupiona przez Hugh Hefnera w 1971 r. za olbrzymią wówczas kwotę 1,1 mln dolarów. Wewnątrz budynku o powierzchni 1858 m kw. znajduje się 29 pokoi, a także sztuczna jaskinia, w której twórca erotycznego imperium ma od kilkudziesięciu lat organizować słynne hedonistyczne imprezy.
Oprócz rezydencji przedmiotem sprzedaży jest 5 akrów ziemi, na których znajdują się m.in. kort tenisowy i basen. Posiadłość ma również licencję na utrzymywanie egzotycznych zwierząt.
Playboy zmienia profil
"Rezydencja Playboya była ośrodkiem twórczości Hefa (Hugh Hefnera - red.), jego domem i miejscem pracy przez ostatnie 40 lat i nadal będzie, jeżeli posiadłość zostanie sprzedana" - napisano w komunikacie.
Playboy Enterprises nie poinformowało, dlaczego zdecydowano o wystawieniu rezydencji na sprzedaż. Możliwe, że Hefnera skłoniła do tego malejąca sprzedaż "Playboya" - z 5,6 mln miesięcznie w 1975 r. do ok. 800 tys. w 2015 r. - i konieczność zmiany profilu tego pisma, w tym rezygnację z nagich zdjęć kobiet.
Playboy Mansion to jedna z najbardziej znanych posiadłości w Los Angeles, jej wartość w 2011 r. szacowano na 50-60 mln dolarów.
Autor: mm / Źródło: Reuters, tvn24.pl