Genialna skrzypaczka jazzowa Regina Carter przyjeżdża do Warszawy. W czwartek zagra koncert w ramach Ery Jazzu w klubie Palladium.
Carter uznawana jest za najlepszą skrzypaczkę jazzową na świecie. Swoją przygodę z muzyką rozpoczęła już w wieku dwóch lat od gry na pianinie. Jako czterolatka zaczęła grać na skrzypcach, ale jej spotkanie z jazzem odbyło się dość późno. W swoje szesnaste urodziny wybrała się na koncert Stephane’a Grappelli’ego, legendarnego skrzypka z Francji. Dziś wspomina, że właśnie dzięki temu koncertowi zrozumiała co chce grać, ile radości i wolności może dostarczyć muzyka improwizowana.
Studiowała muzykę w New England Conservatory of Music oraz Michigan's Oakland University. Przez jakiś czas występowała z popularnym, żeńskim kwartetem Straight Ahead, z którym nagrała dwa albumy dla Atlantic Records. W trakcie swojej kariery musiała stawiać czoła trzem stereotypom: większość instrumentalistów jazzowych to mężczyźni, większość muzyków smyczkowych jest biała, większość skrzypków to muzycy klasyczni.
Na 200-letnich skrzypcach
Jej wirtuozeria zwróciła uwagę managerów wytwórni Verve, którzy zaprosili ją do współpracy i z którymi nagrała swoje najlepsze płyty. Swój najsłynniejszy album "Paganini: After A Dream" nagrała na ponad 200-letnich skrzypcach Il Cannone Guarnei del Gesu należących niegdyś do samego Niccolo Paganiniego.
Najnowsza płyta Carter, nominowana do Grammy "Reverse Thread" to jazzowe interpretacje etnicznych i folkowych ballad nagrane z muzykami afrykańskimi. To właśnie te utwory będzie mogła usłyszeć warszawska publiczność.
REGINA CARTER - Jazz & Folk Roots14 kwietnia, godz. 20:00 Warszawa - Palladiumbilety: 100-150 zł
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Materiał organizatora