W piątek 16 lipca ruszył najstarszy polski festiwal muzyki rockowej w Jarocinie. Oficjalnie jako Ogólnopolski Przegląd Muzyki Młodej Generacji zagra już po raz 30-sty, ale w wersji bardziej nieoficjalnej grano tam już 10 lat wcześniej. W związku z okrągłą rocznicą Instytut Pamięci Narodowej wydał dwa albumy dotyczące samego festiwalu i muzyki niezależnej w Polsce.

W czasie tegorocznej edycji festiwalu zagrają m.in. TSA, Coma i Lao Che, amerykańskie formacje Gossip i Flogging Molly, Pustki, Muchy, Maciek Kurowicki i Hurt, Buldog, hiszpańska kapela Ska-P, T. Love oraz 16 kapel amatorskich.

Specjalny, jubileuszowy i przekrojowy koncert zagra Dezerter, jeden z najsłynniejszych i aktywnych do dziś zespołów polskiego punk rocka oraz uważana za ostoję polskiej sceny rockowej kapela Hey, Jedyny koncert w tym roku zagra legendarna i formalnie nieistniejąca Pidżama Porno.

Organizatorzy tegorocznej edycji rockowiska spodziewają się kilkunastu tysięcy gości.

Coś więcej niż glany

W tym roku także Instytut Pamięci Narodowej pokazuje inną stronę festiwalu w Jarocinie, innej od tej kojarzącej się ze zbuntowaną młodzieżą, a nierzadko z alkoholem i narkotykami.

W dwóch albumach "Jarocin w obiektywie bezpieki" (wydanego po raz pierwszy w 2004 roku - red.) i "Niezależna muzyka rockowa" (wydanie pierwsze - red.) można cofnąć się do lat 70. i 80., kiedy to festiwal był rodzajem odskoczni od szarej rzeczywistości, oazą wolności i przejawem buntu wobec systemu komunistycznego. Choć pojawiały się głosy, że jest to celowo zorganizowany przez władze rodzaj wentylu bezpieczeństwa dla sfrustrowanej młodzieży z subkultur.

Oba albumy wydano w ramach Roku Kultury Niezależnej – projektu edukacyjnego IPN.

Źródło: tvn24.pl