Amerykański aktor Charlie Sheen wyznał w wywiadzie dla telewizji NBC, że jest nosicielem wirusa HIV. - To trzy litery, które ciężko zaakceptować - powiedział. O chorobie wie od czterech lat.

- Jestem tutaj, żeby się przyznać, że jestem HIV pozytywny. I są to trzy litery, które bardzo ciężko zaakceptować - wyznał Charlie Sheen w programie "Today" w telewizji NBC.

Kontrowersyjny aktor, były gwiazdor serialu "Dwóch i pół" wyznał, że lekarze zdiagnozowali u niego obecność wirusa około czterech lat temu.

"Musi obawiać się roszczeń ze strony partnerów seksualnych"

Bliska rodzina Sheena poprosiła jakiś czas temu publicystę i specjalistę od zarządzania sytuacjami kryzysowymi Howarda Bargmana o pomoc. - Wywiad może wzbudzić wiele współczucia wśród ludzi, ale musi się obawiać potencjalnych roszczeń na drodze sądowej ze strony wcześniejszych seksualnych partnerów - mówi Bargman w rozmowie z popularnym plotkarskim portalem "People". - To bardzo trudne, by zebrać się na odwagę i wyznać otwarcie, że jest się nosicielem HIV - dodaje. Media wielokrotnie opisywały liczne romanse i skandale z udziałem trzykrotnie żonatego Sheena. Był oskarżony m.in o przemoc wobec kobiet i prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Autor: js/tmw/tr / Źródło: Reuters, Vanity Fair