Małopolscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy na Podhalu mieli udawać narciarzy i w lokalnych wypożyczalniach wyłudzić sprzęt wartości ok. 30 tys. złotych. 20, 21 i 22-latek usłyszeli zarzuty. Grozi im do 8 lat więzienia.
Do zakopiańskich policjantów, na koniec ferii zimowych, nagminnie zaczęli się zgłaszać właściciele wypożyczalni sprzętu narciarskiego z gminy Bukowina Tatrzańska.
- Każdy z nich zawiadamiał o wyłudzeniu przez oszustów drogich zestawów nart lub snowboardów - informuje Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji. - Niemal we wszystkich przypadkach sprawcy posłużyli się dowodami osobistymi wystawionymi na młode osoby z okolic Chrzanowa - dodaje.
"Kompletnie zaskoczeni"
W trakcie prowadzonego śledztwa, policjanci wpadli na trop trzech mężczyzn w wieku 20, 21 i 22 lat. Jak informuje policja, ich zatrzymanie miało miejsce przed długim weekendem majowym, na terenie Chrzanowa.
- Kompletnie zaskoczeni już podczas przeszukań w ich domach przyznali się do zarzucanych im czynów - podaje Ciarka.
U jednego z zatrzymanych zakopiańscy policjanci znaleźli sprzęt narciarski, który prawdopodobnie pochodzi z podhalańskich wypożyczalni.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty oszustwa i składania fałszywych zeznań. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia.
W gminie Bukowina Tatrzańska z różnych wypożyczalni mieli wyłudzilić sprzęt narciarski:
Autor: just/ / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Policja