Mężczyzna został zatrzymany przez pograniczników w piątek w pobliżu granicy. - Funkcjonariuszom powiedział, że idzie do swojej dziewczyny, która obecnie studiuje w Lublinie – informuje Anna Michalska z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Jak wyjaśnił 22-latek, swoją ukochaną poznał kilka tygodni wcześniej na jednym z portali społecznościowych. Od tego czasu oboje utrzymywali kontakt przez internet. W końcu jednak mieszkaniec Kijowa zdecydował się zobaczyć dziewczynę na własne oczy. Ponieważ jednak nie posiadał wizy, próbował dostać się do Polski przez zieloną granicę.

- Zakochany mężczyzna starannie zaplanował swoją podróż. Miał przy sobie mapy, telefony komórkowe oraz upominki dla ukochanej, w tym produkty żywnościowe, na przykład konfitury – wylicza Michalska.

Do randki jednak nie doszło, a 22-latek został pouczony i zawrócony na Ukrainę. Dodatkowo przez najbliższe trzy lata nie będzie mógł wjechać do Polski.

Po selfie i do pracy

To nie jedyny taki przypadek. W połowie marca pogranicznicy zatrzymali Polaka, który podczas wypoczynku przy granicy przeszedł na stronę ukraińską, by tam zrobić sobie selfie.

Podobnego pecha miał 20-letni Ormianin, który chcąc znaleźć prace w Polsce próbował przedrzeć się przez granicę na czworakach. Zdaniem pograniczników mężczyzna udawał lisa.

Na czworakach przez zieloną granicę (wideo archiwalne):

Mężczyzna nielegalnie przekroczył granicę

Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków