Część pociągów do Krakowa miało we wtorek znaczące opóźnienia, niektóre z nich nawet 5 godzin. - Winne są oblodzone trakcje w innych częściach Polski - mówi Dorota Szalach z PKP.
Cierpliwość pasażerów
W cierpliwość muszą się uzbroić pasażerowie jadący z Przemyśla, Kielc i Katowic- pociągi są opóźnione ponad godzinę.
- Pociągi relacji Warszawa-Kraków mogą mieć opóźnienia do 30 minut - zaznacza Szalacha. - Trudna sytuacja, jeżeli chodzi o ruch towarowy występuje na odcinku Oświęcim-Czechowice - dodaje.
Pięć godzin spóźnienia miały pociągi z Ostrowca Świętokrzyskiego i Kielc. Dwugodzinne opóźnienie miał pociąg z Poznania.
Na pociąg ze Szczecina do Przemyśla pasażerowie czekali ponad 5 godzin, ze Świnoujścia 3 godziny.
Rano w województwie małopolskim i podkarpackim mróz czasowo unieruchomił pociągi na torach, jednak - jak zapewnia rzeczniczka - Kraków czeka już tylko na pociągi, które utknęły w innych częściach Polski.
Opóźnienia w Wielkopolsce
Jak zapewnia Dorota Szalacha rzecznik PKP, opóźnienia są spowodowane oblodzeniem trakcji w całym kraju. - Część linii przez pewien czas kursowała tylko po jednym torze. Stąd mimo, że pociągi już jadą normalnie, mamy opóźnienia - opisuje Szalacha i zapewnia, że sytuacja jest cały czas monitorowana.
Najtrudniejsza sytuacja jest na południu Wielkopolski. Zobacz obraz jaki wyłania się ze zdjęć oraz informacji, jakie otrzymał Kontakt 24.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Pawłowski: Wiele osób pracuje nad tym, by pociągi docierały do celu
Autor: koko / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24