Dwaj mieszkańcy Miechowa (Małopolska) pili razem alkohol. Według policji, miało między nimi dojść do kłótni, w wyniku której jeden miał zabić drugiego. 47-latek usłyszał już zarzut i został aresztowany.
Policjanci zostali wezwani do mieszkania w Miechowie we wtorek, 27 marca. - Zastali tam zwłoki 63-letniego mężczyzny. Na miejscu był także mężczyzna podejrzewany o dokonanie zabójstwa, 47-latek – podaje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Zarzuty i areszt
47-latek został zatrzymany, był pijany. - Z ustaleń policjantów wynika, że podczas spożywania alkoholu między mężczyznami doszło do kłótni i wówczas napastnik brutalnie zaatakował swoją ofiarę. Kiedy pobity mężczyzna nie dawał oznak życia, przebywające w mieszkaniu osoby powiadomiły policję – relacjonuje Gleń.
Następnego dnia 47-latek został przesłuchany przez prokuratora i aresztowany. Usłyszał zarzut zabójstwa, grozi mu dożywocie.
Robert J, podejrzany o brutalne zamordowanie krakowskiej studentki, nie opuści aresztu:
Autor: wini/r / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Policja